Strony

wtorek, 26 maja 2015

Etui na karty rabatowe

Moi Kochani!

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności. Dziękuję za to że jesteście, odwiedzacie mnie i nie obrażacie się z powodu mojej słabszej aktywności. Pewnych rzeczy nie da się nadrobić, ale znowu idę do przodu i to najważniejsze!

Wracam do Was z moją pracą na Cykliczne Kolorki u Danutki. Mówiłam wiele razy, że co jak co, ale tej zabawy sobie nie odpuszczę. Wyjaśniając dlaczego, od razu mogę odpowiedzieć na pytanie Danusi o plusach i minusach tej zabawy.

Plusy: nie wiem czy chciało by mi się tak jak mi się chce :-). Odkąd przystąpiłam do zabawy w lipcu ubiegłego roku na moim blogu zaczął się spory ruch, a ja poznałam wspaniałe osoby i ich blogi. Zabawa ta zmusza mnie do uruchomienia wszystkich szarych komórek, napędza mnie do działania i poznawania nowych technik. Cenię sobie to, że nie jest to zabawa wyzwaniowa z nagrodami. Że jesteśmy ze sobą bo się naprawdę lubimy. Fajne jest to uczucie gdy niemal do ostatniej chwili są zgłaszane prace, a my z ogromnymi emocjami śledzimy czy bijemy kolejny wspólny rekord i otwieramy wirtualnego szampana :-)
Zastanawiałam się nad minusami. Zdyscyplinowanie nas do zgłaszania tylko jednej pracy początkowo trochę mnie rozczarowało, ale jak się przyjrzałam choćby moim postom to zgodziłam się z tą zmianą w 100% :-). Dzisiaj też miałam dwie prace do wyboru, ale postanowiłam pokazać coś czego jeszcze w moim wydaniu nie było! 
Danusiu, chyba naprawdę nie dostrzegam minusów tej zabawy, bo gdyby było inaczej to pewnie nie brałabym udziału w każdej edycji! Bardzo Ci dziękuję za Kolorki!!!

Majowy banerek:


Ecru, beżowy, kremowy lubię właśnie we wnętrzach. Te kolory kojarzą mi się z ciepłem i spokojem, ze "starymi" koronkami, stylem schabby chic. 

A teraz do rzeczy. Gdzie nosicie swoje karty rabatowe? Do tej pory nosiłam je w portfelu, ale zmieniłam model na mniejszy, w którym ledwo co się mieści :-). W potrzebie postanowiłam uszyć etui, do którego wrzuciłam te wszystkie plastikowe dobrodziejstwa, którymi niejeden sklep mnie obdarzył :-)

Materiał obiciowy, bardzo przyjemny w dotyku obszyłam ręcznie ozdobną tasiemką i koronką. Jest też trochę koralików Toho oraz zapięcie na guzik.








Etui można też wykorzystać do innych celów, np. na biżuterię - dla celów poglądowych ukryłam w nim malowany kaboszon.
Mam nadzieję, że moja propozycja przypadnie Wam do gustu :-)


Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za to że jesteście!
Buziaki dla wszystkich :-)