Strony

sobota, 19 września 2015

Uśmiech losu :-)

Czołem Kochani!

Dzisiaj wróciłam z tętniącego życiem Krakowa, a w domu czekała na mnie cudowna niespodzianka.
Niedawno Danutka Kielar obchodziła urodziny swojego bloga http://dorianowo.blogspot.com/  i z tej okazji zorganizowała Candy. Rzadko biorę udział w Candy, szczęścia w losowaniu raczej nie mam, ale nie zaszkodziło spróbować :-)

Podczas otwierania paczuszki od razu poczułam specyficzny zapach. Zgadniecie co to mogło być?
A proszę bardzo, już pokazuję:


Suszone grzybki!


Duuuuża czekolada, duuuużo grzybków, kartka z podziękowaniem i....
dekoracja z drewna, którą można zawiesić na ścianie, albo używać jako świecznika na tealighta.

Grzyby suszone to coś co sporo osób docenia, ale zaraz będziecie zazdrościć mi jeszcze bardziej :-)
Tym obrazkiem przeniosłam się w moje najmłodsze lata, miałam wówczas małe reprodukcje Wyspiańskiego na ścianie :-)

Tak namalował Wyspiańki
fot. Archiwum Ilustracji WN PWN SA © Wydawnictwo Naukowe PWN

A tak "namalowała" krzyżykami Danusia:

Danusia w swej wielkiej hojności podarowała mi jeszcze jeden obrazek. Czyż nie jest piękny?


Pamiętajcie, że Danusia nie idzie na łatwiznę. Haftuje na kanwach o dużej gęstości dwiema nitkami... Warto to zobaczyć na własne oczy. Bardzo lubię głaskać te hafty, są takie mięciutkie...

Lubię czytać, więc ucieszyła mnie również zakładka z ślicznym ornamentem. 


I jeszcze coś co mnie zaskoczyło! Danusia sprezentowała mi zestaw koralików. 
Kolory są niesamowite! Różne rozmiary! Fantastyczny set! 




Moja Kochana! Bardzo Ci dziękuję!
Włożyłaś w prezent dużo pracy i serca!

Jestem bardzo szczęśliwa, że mam kolejne wykonane przez Ciebie prace! Wiesz, że podziwiam Twoje hafty, ale będę to powtarzać przy każdej okazji :-)


Jesień coraz bliżej. Mam nadzieję, że będzie piękna i w miarę ciepła.
Na balkonie moje roślinki mają się bardzo dobrze, Komarzyca ma niektóre pędy długie na 2 metry - dobrze, że pode mną nikt nie mieszka. Pelargonie po upałach miały chwile kryzysu, ale Planton K skutecznie postawił je na nogi.
Dzisiaj wprowadziły się piękne wrzośce:


Dziękuję Wam za odwiedziny i pozostawione komentarze :-)
Moc uścisków i buziaków dla wszystkich!









36 komentarzy:

  1. No świetne prezenty dostałaś od Danusi. Te haftowane obrazy są wspaniałe. Gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniałe prezenty Danusia przygotowała! Obrazki są rewelacyjne! Gratuluję tak cudownej wygranej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jaki prezent- na bogato! Wspaniałości! najbardziej to zachwycam się Wyspiańskim- zazdroszczę, że ach! Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, bogato :-). Odnosi się wrażenie, że Danusia "namalowała" lepiej od Wyspiańskiego ;-)

      Usuń
  4. Beatko jak ja Ci zazdroszczę, ale tak pozytywnie oczywiście:D
    Cudny prezent przygotowała!
    grzybów u nas nie ma i nawet najstarsi zbieracze mają złe przeczucia,
    Hafty Danusi podziwiam od dawna, ma kobieta cierpliwość do tych drobiazgów, a do tego wychodzą jej cuda.
    pozdrawiam i gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, sama sobie zazdroszczę ;-)
      Na grzybki może jeszcze przyjdzie czas u Ciebie. Moja mama długo narzekała na suszę na Mazurach, a w końcu przywiozła 3-litrowy słoik ususzonych prawdziwków (resztę zapakowała w słoiki), więc u mnie obrodziło grzybkami aż miło :-)

      Usuń
  5. Jak tak czytałam tego posta, to ciary krążyły po całym moim ciele, na dodatek komentarze tak pochwalne, niczym dla dostojnika jakiegoś. Moje odczucia są bardzo pozytywne, zasługą Karolci jest taka obfitość prezentu, bo Ciebie wylosowała jako pierwszą, ja tylko skompletowałam prezent. Grzybki z tegorocznych zbiorów, same prawdziwki, wiedziałam że mile połechcą Twój zmysł powonienia.
    Pozdrawiam gorąco.)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, moja Kochana! Należą Ci się słowa pochwały!
      Jakże ja się cieszę z Twojego prezentu :-)
      Pozdrawiam i ślę ogromniaste buziaki :-)

      Usuń
  6. Piękne prezenty Danusia jest bardzo hojna a jej hafty to wręcz arcydzieło sztuki, gratuluję wygranej:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podziwiam Danusię za jej perfekcyjne prace. Sama krzyżykuję, więc zdaję sobie sprawę ile w to czasu i pracy trzeba włożyć.
      Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  7. Świetny i bardzo bogaty prezent Danusia Ci przygotowała. Hafty są przepiękne, koralików zatrzęsienie, a grzyby... Nic, tylko się zachwycać. Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda Anetko, nic tylko się zachwycać.
      Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  8. Beatko dawno nie widziałam tak wypasionego prezentu podarowanego od serca.Nasza Danuśka jest kochana,postarała się jak na prawdziwą artystkę przystało.Jej hafty- istne marzenie każdej z nas,choć ja nie narzekam bo mam organoleptyczne dowody na jej mistrzostwo w swoim albumie.
    Buziaki dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusia nie dość, że ma talent, to jeszcze ogromne serducho. Czuje się, że to prezent od serca :-). Mam już kilka prac Danusi i chętnie przygarnę więcej :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  9. Wow, jestem pod wrażeniem :) te hafty są niesamowite! Podziwiam, bo nie wyobrażam sobie haftować takich obrazów...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest co podziwiać, bo zdjęcia nie oddają całego uroku tych prac! Danusia ma niesamowite pokłady cierpliwości i talentu!
      Serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  10. Przepiękny prezent Beatko, serdecznie gratuluję! Ja też miałam szczęście w losowaniu u Danusi ale paczuszka jeszcze nie dotarła. Mam już jeden haftowany przez Danusię obrazek więc wiem jak perfekcyjne to dzieła. Cudnie zakwitły Twoje wrzośce!
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu. Obie jesteśmy szczęściarami :-). To wspaniałe uczucie otrzymać taki prezent! Każdy kto choć raz miał okazję zobaczyć na własne oczy ten drobniutki haft już na zawsze pozostanie pod wrażeniem :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  11. Spojrzenie i szok, byłaś w Krakowie i nic nie powiedziałaś !!!!!!!!!!!!!!!
    Jeszcze większym szokiem był prezent, co tam prezentów mnóstwo prezentów, są niesamowite, co ja gadam, Danusia jest niesamowita ! Chyba zacznę się zapisywać na Candy, może kiedyś trafi mi się taka Danutka :)
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bożenko byłam w Krakowie służbowo. Objadłam się aż miło w restauracji Amarone, pogryzłam się z zestresowanymi taksówkarzami, wyspałam w Chopinie... jak ja kocham to miasto!!!!
      Rzadko biorę udział w Candy, tym bardziej cała jestem szczęśliwa :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  12. Najbardziej to chyba tych grzybków zazdroszczę :) Piękne prezenty, te obrazy to już mistrzostwo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grzybki to fantastyczna sprawa i nigdy ich dość! W tym roku mam ich aż nadmiar :-)
      Obrazki są super :-)

      Usuń
  13. Wspaniałe hafty a ty jeszcze masz dwa, no tylko umrzeć ze szczęścia!
    Ale nie umrzesz bo Danusia zadbała i o strawę cielesną ;-D
    No tylko umrzeć za szczęścia! ;-P


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko, z tego nadmiaru szczęścia to rzeczywiście w głowie może się poprzewracać :-) Jestem umarta :-)

      Usuń
  14. Robią wrażenie, niesamowite prace!!!! A grzybki...mmmm w każdej postaci, no ..może nie na surowo:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, prace są niesamowite :-)
      Grzybki mam nie tylko suszone, ale również marynowane w słoiczku, ale to już zawdzięczam mamie :-)

      Usuń
  15. Danusi hafty są poza konkurencją, ja ciągle się zastanawiam, jak ona tą drobnicę widzi...
    Gratuluję wygranej, grzybków też - ostatnio u nas mężczyźni poszli - i przynieśli...na dwa słoiczki. Miło wiedzieć, że gdzieś grzyby są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są grzybki, może nie wszędzie, ale coraz większa szansa jest na to, że ten długo oczekiwany wysyp jednak będzie :-)
      Wiem, jak się haftuje na takiej drobnicy, tym bardziej doceniam :-)

      Usuń
  16. Szczęściara z Ciebie. Tylko pozazdrościć takich prezentów, zwłaszcza pięknych haftów.... : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy kto choć raz na własne oczy zobaczył hafty Danusi wie co to za skarby :-)
      Dziękuję Aniu za odwiedziny.

      Usuń
  17. Tylko pozazdrościć! Same wspaniałości :)

    OdpowiedzUsuń