Strony

niedziela, 23 października 2016

Świąteczna mapka

Czołem Kochani!

Niedziela powitała nas cudowną pogodą. Ciepło, słonecznie, zupełnie inaczej niż w tygodniu...

Generalnie jesienna pogoda nie sprzyja, szybko robi się szaro, a jak deszcz to i buro i smutno, a czas przecieka przez palce. Już niebawem czeka nas zmiana czasu więc dzień skróci się jeszcze bardziej.
A wbrew temu co za oknem i na termometrze, balkonowe truskawki dalej kwitną i owocują, choć już nie mają szans by pokryć się czerwienią. Dziwna odmiana, ale co dzisiaj nie jest dziwne, inne niż "kiedyś"...

Spieszę się ostatnio, jakbym się bała że coś lada moment pokrzyżuje mi wszystkie moje plany. Sporo prac zrobionych, inne zaczęte, a jeszcze co rusz wpada inny pomysł, który okazuje się ważniejszy, pilniejszy... 

******

Dopiero co pokazałam Wam moje karteczki na październikowe kartkowanie u Ani. Szczególnie spodobał mi się pomysł z mapką, a ponieważ zrobiłam tylko jedną, to poczułam niedosyt... i zrobiłam kolejne. 
Tym bardziej, że zostały mi te śliczne klimatyczne grafiki.

Zrobiłam poisencje z papieru, nerwy narysowałam szydełkiem, lekko podkolorowałam pastelami. Kto nie ma maszynki to tutaj znajdzie fajny szablon.
Koronki dziurkaczowe.

Karteczki niemal identyczne:






******

We wtorek czekam na ważną informację - trzymajcie za mnie kciuki!

Serdecznie pozdrawiam!


31 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki! A karteczki bardzo klimatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, jakie piękne! Zdecydowanie mają "klimat" :)
    PS: Będę trzymać kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super karteczki Beatko. Grafiki są śliczne i użyłaś moich ulubionych papierków. Stworzyłaś wyjątkowy klimat! Cokolwiek ma być we wtorek trzymam mocno kciuki. Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Będę trzymać kciuki 💐
    Kartki bombastyczne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cuda, cuda i jeszcze raz cuda Beatko;)Zamienników mi zabrakło, bo karteczki naprawdę cudowne;) Buziaczki;)

    OdpowiedzUsuń
  6. We wtorek trzymam kciuki ale na pewno się powiedzie, tylko nie zapomnij sie pochwalić :-)
    Nawet nie myślałam, że mapka Ci się tak spodoba. Świetne są te kartki. Grafiki obłędne. Zbieram je wszystkie do zabawy :-)
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Więc trzymam kciuki i to mocno!
    A karteczki są cudne, piękne kolory i wspaniałe ramki z dziurkacza :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przecudnej urody te kartki,mają taki prawdziwy świąteczny klimat,kciuki trzymam

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczne. Uwielbiam takie klimaty. Święta z dzieciństwa! Ech... aż mi oko zwilgotniało. Były naprawdę magiczne:)

    OdpowiedzUsuń
  10. I piękną serię karteczek zrobiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście piękne grafiki:)takie vintage:)))i kartki cudne zrobiłaś:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne karteczki i oczywiście trzymam kciuki pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne karteczki i oczywiście trzymam kciuki pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Beatko! Karteczki są bardzo Piękne, Te ażurki bardzo upiększają - Pozdrawiam Gorąco

    OdpowiedzUsuń
  15. bardzo ładne, w dodatku święta ujęłąs tak niestandardowo, bez bpmbek, choinek na pierwszym planie

    OdpowiedzUsuń
  16. Beatko ależ klimatyczne i magiczne te kartki.Mają tak cudowny urok,że tęsknię już za świętami .
    Buziaki i przytulaski kochana

    OdpowiedzUsuń
  17. Beatko, karteczki są przeurocze, a Twoja własnoręcznie zrobiona poinsecja wygląda jak perfekcyjny scrapek z wykrojnika.
    Trzymam kciuki...
    Buziaczki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Już po ważnej informacji, więc mam nadzieję, że była zgodna z Twoimi oczekiwaniami.
    karteczki wyszły Ci przepiekne - takie nostalgiczne, magiczne - jak się na nie patrzy, to się chce tych Świąt.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Bo Ania inspirującą mapkę wybrała, też mnie kusi, żeby coś jeszcze według niej zrobić. Kartki bardzo nastrojowe.

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne kartki zrobiłaś Kochana ! Są bardzo klimatyczne i ciepłe. Prosta kompozycja a tak dużo daję. Cudnie :*:* Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  21. zaszalałaś z tym vintage...
    a truskawki schowaj do domu! Na święta będziesz miała świeżutki eprosto z krzaka ;-D
    Ale czad! ;-P

    Co tam ci znowu "wnależli"??? :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda gadać... za młoda, za stara... w każdym razie poznałam dużo pojęć kończących się na "...oza". Na razie tylko jeden ze znachorów stwierdził jednoznacznie, że rehabilitacja, i tego się trzymam...
      Truskawki to chyba jakieś mutanty, nie sądzisz?

      Usuń
    2. mutanty, nie mutanty...to nadal truskawki z własnego "ogródka" ;-D
      a w środku zimy to już zupełny odlot.

      jak tam po rehabilitacjach? Nie trzeba poprawki?

      Usuń
    3. Niestety idę do poprawki. Cuda może i się zdarzają, ale nie tym razem :-(

      Usuń
  22. Wow, Beatko, ale cuda stworzyłaś :) Grafiki świetnie się tutaj prezentują.

    OdpowiedzUsuń