Strony

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Carnival

Sezon karnawałowy czas rozpocząć!
Mamy czas aż do 4 marca, by poszaleć na balach (jeśli ktoś lubi), potańczyć w domu, lub w jakikolwiek inny sposób bawić się świetnie :-)
Dla nas kochających błyskotki jest to zapewne niezłe pole do popisu i tworzymy tym chętniej rzeczy niezwykłe, błyszczące, okazałe - takie by nas nikt nie przeoczył ;-)

Prawdę mówiąc wcale nie zamierzałam wkraczać w ten okres na bogato, ale samo tak wyszło - chciałam zrobić kolczyki, bo spodobał mi się motyw w bransoletce projektu Penny Dixon (Beadwork 10/11 2013). Oczywiście w takich momentach okazuje się, że mimo posiadanych ogromnych zasobów dobra wszelakiego w postaci koralików i półfabrykatów, to i tak zawsze czegoś brakuje i trzeba kombinować...
Najpierw nie mogłam się doszukać koralików 3 mm i 4 mm, więc je zastąpiłam złotymi kulkami te samej wielkości, przez co mój motyw trochę inaczej się ułożył niż w oryginale - zrobił się bardziej tortowy i 3D ;-)
Kiedy już miałam przygotowane dwa motywy do kolczyków, to nie mogłam dobrać odpowiednich bigli. Przecież nie będę czekać, najwcześniej za dwa dni dostałabym zamówione elementy, a to stanowczo za długo! Niby mam cierpliwość, a jednak nie...
Nie pozostało mi nic innego jak dorobić kolejne 3 motywy i zrobić bransoletkę zgodnie z pierwotnym projektem. Motywy poszły błyskawicznie, zszywanie długo, ale zapięcie to już była sama przyjemność - niesamowicie mi się podoba - takie robiłam po raz pierwszy.








6 komentarzy:

  1. Beatko, kolorystycznie znowu trafiłaś w moje ulubione kolory. W ogóle bransoletka bardzo mi się podoba. Ma ciekawą formę. I chyba nigdzie nie widziałam takiego połączenia Tili. A zapięcie to w ogóle wisienka na torcie. Cudeńko jednym słowem! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, jak ja lubię Twoje komentarze, choć czasem i trochę krytyki by się przydało bądź dobrych rad ;-). Sądziłam, że Tile najlepiej łączy się na płasko, jednak forma jest na tyle ciekawa, że pewnie zrobię jeszcze jedno podejście - przecież brakuje mi do kompletu kolczyków. Złoto to nie moja bajka, ale na żywo to zestawienie prezentuje się obłędnie, więc nie mogłam sobie odmówić ;-)

      Usuń
  2. Oj, napracowałaś się :) Ale było warto. Bransoletka prezentuje się fantastycznie. No i świetnie dobrałaś kolory. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko, Twoje odwiedziny zawsze bardzo mnie cieszą! Już pewnie to mówiłam, ale słowa pochwały to miód na moje serce i motywacja do dalszego działania :-) Serdecznie Cię pozdrawiam!

      Usuń
  3. Świetna, zarówno pod względem kolorów, jak i formy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję! Kolory nie do końca "moje" ze względu na złoto, ale faktycznie bransa robi miłe wrażenie :-)

    OdpowiedzUsuń