Strony

wtorek, 25 listopada 2014

Pierwszy raz

Witajcie Moje Drogie!

Serdecznie witam nowe obserwatorki, cieszę się, że moje grono się powiększa. Zachęcam do częstych odwiedzin.

W ostatnim poście miałam okazję pokazać Wam mój sposób na robienie zdjęć. Niestety, znów jestem w tym samym punkcie co jeszcze w zeszłym tygodniu, czyli znowu mam jedną lampkę... Trzeba mieć niezwykły talent, żeby ponownie stłuc żarówkę... Prawdę mówiąc wystraszyłam się, bo te energooszczędne żarówki wcale nie są takie bezpieczne dla zdrowia... Nie kupię nowej w najbliższym czasie, a przynajmniej do momentu kiedy wreszcie nie będę miała swojego miejsca... 

Dzisiaj pokażę Wam bardzo prostą pracę, którą można wykonać w ekspresowym tempie, a na pewno przyda się w okresie świątecznym. Pierwszy raz robiłam decoupage na tkaninie. Zainspirowałam się pracami, które zobaczyłam na blogu stonogi.blogspot.com

Woreczek, motyw z serwetki, klej do tkanin, stempelek z tuszem wodoodpornym - to wszystko co jest potrzebne do wykonania. Dodałam do kleju trochę pyłu anielskiego, dzięki czemu motyw ładnie się błyszczy. Jestem zadowolona, kolejne woreczki powstaną na pewno. Was również zachęcam - to piękne opakowanie prezentowego drobiazgu.





Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze i Waszą obecność!
Buziaki dla wszystkich!

38 komentarzy:

  1. Beatko, super te woreczki. Małym nakładem, coś niesztampowego zrobiłaś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Danusiu. Takie niby nic, a naprawdę ma sporo uroku, sama jestem pozytywnie zaskoczona :-)

      Usuń
  2. Świetne i pomysłowe, podpatrzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto zrobić, spróbuję jeszcze na innych tkaninach.

      Usuń
  3. No to witam w skladzie porcelany . Ja to juz mam talent wybitny i ja cały czas jestem jak słoż w składzie porcelany, wiecznie cos tłukę. Jest mi bardzo miło że nie jestem sama a z drugiej strony bardzo przykro, że naraziłas sie na koszty, bo te pieklaste żarówki kosztuja majątek- ile ja bym miała swieczników za to !!!!
    Woreczek cudny ale chyba w tym roku nie skprzystam , zapakuje tradycyjnie w papier świateczne. Coś za coś na wszystko mi niestety czasu brakuje.
    Buziaczki Beatko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, jak pomyślę jaki ze mnie słoń, to aż przykro... Dwa lata temu zrzuciłam lustrzankę, nie dało się jej uratować, koszty naprawy były takie, że wolałam kupić nową... Nawet laptopa załatwiłam - niemal złamałam na pół przesuwając fotel w samochodzie... też nie do uratowania...
      Dlatego na razie odpuszczę sobie nową żarówę...
      Woreczki robi się szybciutko, pewnie jeszcze zrobię ze 2-3, żeby mieć takie dodatkowe ładne opakowanie.
      Buziaczki Kochana :-)

      Usuń
  4. Woreczki są śliczne, nie wiedziałam ,że serwetki można przyklejać też na tkaninie. Pewnie pokusiła bym się o uszycie kilku, ale nie mam kleju do tkanin. Mój Mikołaj nie zniesie chyba jak na razie kolejnego zamówienia. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli masz w pobliżu Empik to może będą mieli taki klej do tkanin Daily Art.
      Zresztą woreczki nie muszą mieć tylko świątecznego charakteru i można je zrobić później. Warto jednak wypróbować ten pomysł.
      Pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  5. Czerwone woreczki były u mnie w ubiegłym roku, ale nie ozdobiłam ich tak pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Reniu. Ten motyw świąteczny na serwetce wyglądał trochę niepozornie, ale na woreczku wyszedł uroczo :-)

      Usuń
  6. Witaj Kochana :) przepiękny woreczek :) Powiedz mi ty jesteś dostępna na facebooku???I w jakich godzinkach najczęściej sprawdzasz wiadomości.....mam romans do Ciebie:)....ha ha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-). Martunia, nie przepadam za FB, rzadko bywam, ale bywam. Powiadomienia o wiadomościach dostaję na telefon, więc jestem na bieżąco jak ktoś chce ze mną poromansować już natychmiast ;-)
      A w razie czego pocztę też mam na bieżąco. Pisz śmiało.

      Usuń
  7. Pięknie wyszły Ci te woreczki wzorek śliczny i pieczątka wszystko na swoim miejscu. Muszę się przyznać, że klej do tkanin kupiłam jakieś pół roku temu i to tyle w tym temacie. Jakoś nie mogę się do tego przybrać, ale kto wie...:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniczko, to nie czekaj tylko działaj zanim klej wyschnie :-)
      Ślicznie dziękuję i pozdrawiam cieplutko :-)

      Usuń
  8. Wspaniale wyszło! Własnie mi przypomniałas o decoupage'u na tkaninie- też robiłą woreczki w tamtym roku! Musze do tego wrócić! Buźka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To do dzieła! A ja już czekam, aż się pochwalisz :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  9. Czadowy ten woreczek, pod choinkę będzie jak znalazł :) Zawsze wolałam takie opakowania z duszą od zwykłego papieru czy torebki ze sklepu :) Wstyd normalnie, że chociaż siedzę już trochę w decu, to na materiale jeszcze nie próbowałam, podobnie jak na świecach - to wciąż przede mną :) Z tego co się orientuję, jeszcze transfer na nitro daje fajne efekty na tkaninach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, sama bym się ucieszyła gdyby ktoś mi dał prezent w takim woreczku :-)
      A muszę się pochwalić, że świecę też zrobiłam, tylko ze zdjęciami miałam problem, ale pewnie lada moment pokażę ją w kolejnym poście :-)
      A transfery jeszcze przede mną, bo wiadomo jak coś za mną łazi to w końcu trzeba będzie spróbować :-)

      Usuń
  10. piękny, nigdy nie próbowałam decu na tkaninie...może kiedyś czas pozwoli,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To akurat nie wymaga zbyt wiele czasu. Wycinasz, przyklejasz, a po 12 godzinach trzeba przeprasować. W tym wypadku nie ma lakierowania, klej jest najważniejszy.
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  11. No i jak zwykle piękności wychodzą spod Twoich rączek! A wiesz czekam na to aż pokażesz jak robisz fotki, chciałabym sobie zrobić takie proste swoje studio fotograficzne no wiesz nawet z pudełka, ale nie mogę się zebrać- chyba nie bardzo wiem jak. Pewnie nie prędko kupie nową lustrzankę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moniczko, w poprzednim poście napisałam jak robię zdjęcia, teraz znowu mam jedną lampę i staram się tylko odpowiednio ustawić statyw, żeby światło rzucało jak najkrótszy cień. Nadal sprawdza się prześcieradło albo biała kartka A3. Wystarczy Ci zwykły aparat. I jeszcze w poprzednim poście wspomniałam o Poradniku fotograficznym, który napisała Kasia. Zajrzyj tam koniecznie. Minimum inwestycji!
      Pozdrawiam Cię Kochana!

      Usuń
  12. Jedynie co mam z listy to materiał i jakieś dwie świąteczne serwetki,więc niestety takiego cuda nie uda mi się zrobić,a bardzo bym chciała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ilonko, brakuje Ci tylko kleju do szczęścia! Materiał jak nie maszyną, to zszyjesz ręcznie. A w sumie kto powiedział, że to muszą być woreczki? Można serwetkę, brzegi wykończysz koronką i już! Tylko ten klej... i do dzieła :-)

      Usuń
    2. A napis oczywiście wyhaftujesz :-) A może jest na serwetce?

      Usuń
  13. Ranyu, woreczki są przesliczne, kurcze, może się chosnę do sklepiku... materiał mam, serwetki i żelazko również....nawet maszynę do szycia mam...
    Zgapię od Ciebie, dzięki :)))))))))))))))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Efciu Kochana, bardzo dziękuję :-). Trudno się oprzeć tym woreczkom :-)
      Czekam z niecierpliwością na Twoje dzieła!
      Buziaki :-)

      Usuń
  14. Piekny woreczek, jak ja bym kiedyschciała dostac mini prezencik, ale kupiony w pobliskim markecie, tylko takie od serduszka..samodzielnie zrobiony- no fakt moje dziecie robi mi rysunki ale wiadomo...to pocieszka domowa:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martusia, na rysunki dzieci zawsze można liczyć i to zawsze jest słodkie :-)
      Tak ozdobiony woreczek już cieszy oczy, a jakby w środku był jeszcze jakiś miły drobiazg, to naprawdę można podskoczyć z radości :-)

      Usuń
  15. Cudny jest! Aż żałuję, że nie zdążę, tym bardziej, że decoupagem się jeszcze nie bawiłam. Na razie moim celem quillingowy wystrój choinki :)

    A tak w ogóle, to witam się tutaj nowa. W robótkach jestem świeżak, trochę nie wierzący jeszcze w swoje umiejętności. Dlatego tutaj dziękuję Ci Beatko, że mnie wypatrzyłaś i nieźle podbudowałaś. Mam nadzieję, że uda mi się wkręcić w Wasze robótkowe grono :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiki, to akurat zajmuje mało czasu. Jak będziesz w Creative Hobby to rozejrzyj się za klejem. Motyw z serwetki wybierasz jaki chcesz. A jakby co to pytaj, pomogę :-)
      Witam Cię na moim blogu i generalnie wśród nas rękodzielniczek - tu same fajne dziewczyny (mężczyzn jak na lekarstwo) i to od Ciebie głównie zależy jak się będziesz czuła w tym fantastycznym gronie - my Ciebie przygarniamy całym sercem! Daj się poznać :-)
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  16. Jestem trochę zaskoczona Beatko ale pomysł bardzo mi się podoba. Woreczki są śliczne i to nie tylko na prezent. Można je wykorzystać do przechowywania różnych rzeczy. Ślicznie to zrobiłaś, debiut bardzo udany.
    Cieplutko pozdrawiam i życzę Ci miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdą jest, że woreczki można wykorzystać na różne sposoby. Można w nich przechowywać swoje skarby :-). Albo np. orzechy...
      Nie spodziewałam się, że w ciągu chwili można uzyskać tak przyjemny efekt!
      Pozdrawiam Ewuniu, ciepełka życzę :-)

      Usuń
  17. Rzeczywiście bardzo ładne opakowanie prezentu, ale i tak nie mam pojecia jak go zrobić, choć inspiracja, by zrobić ozdobiony woreczek z pewnością się przyda:) Moze wykombinuje inne ozdobienie woreczka.
    Pozdrawiam cieplusio:)

    OdpowiedzUsuń