Strony

niedziela, 3 stycznia 2016

Ambasadorka republiki kokosowej ;-)

Czołem Kochani!


Zastanawiałam się kiedy wreszcie w zabawie w Cykliczne Kolorki pojawi się kolor biały. Prawda, że długo trzeba było czekać?
Danusia, ja mam tylko pytanie dlaczego biały teraz, kiedy dopiero co pokazywałam białego aniołka?! 



Ale też tak pięknie się złożyło, że tym razem nie ustawię się na końcu kolejki! 
Ba! Nawet Stefana wyprzedzę, który jeszcze gdzieś tam baluje z Danusią i nie zdążył się podpiąć pod postem - 3. stycznia, a ich nie ma!


Pamiętacie jak mówiłam, że mogłabym być ambasadorką rafaello? Uwielbiam, ale też chętnie dorzucam do prezentów, jakie Wam wysyłam, bo lubię się dzielić tym co dobre! Wszystko co kokosowe zjadam z ogromną przyjemnością. Czekolady z takim nadzieniem nie odmówię, wiórki kokosowe dosypuję do ciast - do murzynka, do sernika... płatki kokosowe chętnie widzę w muesli. Naprawdę możecie mnie przekupić wszystkim co kokosowe. A bilet na jakąś piękną wyspę z palmami biorę w ciemno!

Ale żeby nie rozpisywać się zbytnio, to może zacznę od banerka zabawy:



A teraz moi drodzy absolutny debiut w moim wydaniu!

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam prace w tej technice byłam zachwycona ich delikatnością. Oczywiście zaraz potem pojawiło się pytanie jak to jest zrobione. Wujek google trochę podpowiedział, stwierdziłam że odpuszczam bo to znowu zakup kolejnych narzędzi, które nie wiadomo czy wykorzystam. 
Potem zorientowałam się, że tą techniką można wykonać chyba każdy obrazek...
Wiecie już, o co chodzi?

Kilka miesięcy temu w Twórczych Inspiracjach pojawił się opis tej techniki. Wówczas okazało się, że wiele narzędzi można zastąpić tym czym mamy w domu. Ale, że zajęć miałam całe mnóstwo zwyczajnie zapomniałam by się wgłębić w temat.

Aż tu nagle przed świętami coś za mną łazi, spać nie daje, podszeptuje "spróbuj". Ponieważ większość klamotów była uporządkowana, a wyjęcie kalki i tuszu to nie był problem...

Voilà!
technika pergaminowa!


Moje pierwsze próby były wykonane wypisanym długopisem, na kalce 90 g oraz wycieniowane wsuwką :-). Potem już było bardziej "profesjonalnie"...
W międzyczasie wykonałam obrazek z noworocznymi kieliszkami, ale bezczelnie nałożyłam na niego filtr.

Ale dzisiaj praca będzie tylko jedna. Idealna nie jest, ale mnie się podoba - to moja pierwsza koronka.


Przez cały dzień zrobiłam dwie ramki z koronki (wzór Katarzyna Gargas). 
Szybciej poszło z różami (wzór Anna Baranowicz). Z braku szarego papieru musiałam stworzyć własny - przemalowałam białą kartkę na szaro. 


i na czerwonym tle:



To już tylko pozostaje mi ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

W ten oto sposób zupełnie nieoczekiwanie dla siebie wkroczyłam w nowy rok z nową techniką.
Technika pergaminowa spodoba się wszystkim osobom, które lubią rysować.


Mam kilka pomysłów, które chodzą mi po głowie w związku z tą techniką i niekoniecznie będą to kartki. Ano zobaczymy, co mi z tego wyjdzie. 

******

Do usłyszenia wkrótce!
Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz.
 

69 komentarzy:

  1. Cudownie Ci wyszło! Może i ja, kiedyś....

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie. Lubię rysować więc może kiedyś spróbuję. Póki co zupełnie nie mam pojęcia z czym to się je. Czarna magia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie. Lubię rysować więc może kiedyś spróbuję. Póki co zupełnie nie mam pojęcia z czym to się je. Czarna magia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna praca - ta róża jest prześliczna!

    OdpowiedzUsuń
  5. Slicznie to zrobiłaś Beatko! Gratuluję!

    OdpowiedzUsuń
  6. O WOW ! Kochana, ale pieknie CI wyszło !Technika pergaminowa to dla mnie czarna magia i aż boję się zapytać jak się ją wykonuje. Kochana dla mnie wyszło CI perfekcyjnie i powinnaś być z siebie dumna, wyszło ślicznie. Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne, misterne i takie delikatne. Istne cudo. Będę podziwiać i kibicować, to chyba nie moja bajka, ale chętnie się poprzyglądam. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Beatko też trochę czytałam o tej technice, ale zacząć sie boję, bo na te nasze juz czasu brak, a wiadomo coś nowego zawsze wciąga najmocniej:)
    Debiut bardzo udany, mnie pozostaje tylko podziwiać i troszkę zazdrościć:)
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś na spotkaniu dekupażowym jedna z koleżanek uczyła nas pergamano:))ale powiem szczerze wolę jak inni je robią:)sama nie mam cierpliwości chociaż nawet zakupiłam specjalne rysiki:))
    dlatego podziwiam :)))))jak na początki-mega fajne:))

    OdpowiedzUsuń
  10. no, no! piękna technika i piękne prace!

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękną karteczkę stworzyłaś i jesteś prawdziwą ambasadorką Rafaello, powinni Ci za tą ( czy tę ? ) reklamę, sypnąć kokosem na cały rok !
    Kiedyś zafascynowałam się tą techniką, gdy byłam na Talenciku, był prawdziwy mistrz i nawet kurs krok po kroku prowadził, jednak, jak dostałam karteczkę od mistrzyni tego dzieła, to z całym szacunkiem ... przestało mi się podobać. W moim odczuciu, nie da się tego zrobić perfekcyjnie, dlatego wolę patrzeć, jak męczą się inni :)
    Dzięki za uświadomieni mi co jest wyzwaniem w tym miesiącu :) Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudnie wyszło,bardzo podziwiam tą technikę i to,że się za nią wzięłaś,wiem że jest to robota bardzo pracochłonna,zostanę przy podziwianiu,tym bardziej,że rysować ,ku memu ogromnemu żalowi,nie potrafię,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Ambasadorko kokosa, powalasz na kolana. To co przykryłaś filtrem w poprzednim poście, nie chciałam zgadywać, bo i tak bym się pomyliła, teraz to wiem. Obstawiałam miedzioryt, troszkę to podobne do pergamono, tylko inny materiał w użyciu.
    Karteczka świetna i chociaż lubię co nie co rysować, to ta technika nie dla mnie, wolę moją igiełkę i kanwę.
    Pozdrawiam szczęściaro.)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super Ci to wyszło! Też uwielbiam próbować nowych technik :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluje Beatko takie debiutu u progu Nowego Roku . Karteczka jest piękna . ta róża wręcz perfekcyjna . Technika bardzo mi się podoba , ale pozostanie tylko do podziwiania. Jak poczytałam małe co nieco na ten temat dawno temu stwierdziłam , że to kompletnie nie dla mnie. Obawiam się że po godzinie takiego dłubania w moim pergamo byłby same dziury ze złości :-)
    Poza tym do tej techniki trzeba mieć choć minimalne zdolności do malunków . których nie posiadam. Więc będę sobie podziwiać u Ciebie bo wyszło Ci to przepięknie .
    Pozdrawiam serdecznie i cieplutko w ten mroźny poranek

    OdpowiedzUsuń
  16. Beatko cudna ta różyczka, czekam na więcej, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Nowy Rok z nową techniką - to się nazywa imponujący początek :)
    Pięknie Ci wyszło - róża wgląda bardzo subtelnie i zwiewnie. koroneczka wokół bardzo delikatna. Bardzo jestem ciekawa, jaki masz pomysł na inne wykorzystanie karteczek wykonanych tą techniką.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Beatko to się nazywa wejście !!!!!!!
    Róża wyszła Ci cudownie,aż mnie w dołku ściska ,że tak nie umiem :( Pomysł na inne wykorzystywanie tych koronkowych pergaminek to i ja bym miała,ale samo robienie to na chwilę obecną nie dla mnie .Może i cierpliwość mam ,gorzej z chęciami łapania kolejnej techniki ,bo czasu nie mam w nadmiarze.
    Widzisz ,wróciłąm do domu dwa dni temu a jeszcze nie zdążyłam państwa Stafanów podpiąć pod posta,dlatego pęddzę ,lecę po nich bo zapomnę ,a przecież trzeba uczcić tak rychłe wstawienie prac u Ciebie
    Buziaki i podziękowania ,że bawisz się dalej :)
    Wszystkiego dobrego na ten rok,oby był lepszy niż poprzedni :)

    OdpowiedzUsuń
  19. cuuudna, uwielbiam prace w tej technice, ale sama się za to nie zabieram :) zdolniacha z Ciebie, ale to już mówiłam kiedyś :) wszystkiego dobrego w nowym roku

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, ale pięknie wyszło! :) Przyznam, że i mnie ta technika kusi, ale raczej nie w tym roku (bo mam zaplanowane inne nowości, chociaż... chyba najlepiej jest nie planować niczego) :-) Róża jest przecudna, ale mnie najbardziej powaliły koronki :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Brawo, brawo, brawo!!! technika pergamano jest jedną z tych które od bardzo dawna podziwiam, a sama nie potrafię. Niby nie jestem głupia, ale mi trzeba wszystko wyłożyć jak "herman krowie na rowie", czyli najlepiej usiąść koło mnie i mi to objaśnić :)
    Więc może kochana zrobisz jakiś porządny bardzo jasny kurs (taki krok po kroku)jak to się robi, dla takich sierotek jak ja?
    A co do Twojego pierwszego razu to ja jestem zachwycona, oczarowana, zaskoczona i zazdrosna hi hi (oczywiście tak pozytywnie, że Ty już potrafisz a ja nie wiem nawet jak to ugryźć). Przpiękna praca CI wyszła. Już czekam na kolejne cudeńka jakie tą techniką powstaną. Już czuję,, że będzie co podziwiać :) Buziaki przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  22. Róża jest przepiękna! Ta technika zauroczyła mnie już dawno temu, ale jakoś ciągle nie mam odwagi się za nią zabrać :)
    Wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Brawo! Pięknie wyszło! Wspaniała technika, ale ja już za leniwa...;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Padłam z zachwytu, bo w pergaminowych kartkach zakochałam się od pierwszego ich zobaczenia na Maranciakach. Czekam na następne pergaminowe prace.

    OdpowiedzUsuń
  25. O ja Cie pikolę. Takiego czegoś to jeszcze nie widziałam, ba nawet o uszy mi się nie obiło. Technika pergaminowa! Kurczaki wyszło rewelacyjnie i juz widzę jak będzie gdy nabierzesz wprawy. Wygląda bardzo delikatnie, ale pewnie pracy przy tym ogrom. Tym bardziej gratuluję tak wspaniale rozpoczetego roku na blogu. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  26. Beatko coś czuję, że to będzie twój nowy konik . Jak na pierwszą pracę techniką pergaminową to jakoś tego nie widać bardzo udany debiut . A róże -cudne .Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  27. Beatko, no po prostu Wejście Smoka. Powaliłaś mnie i chyba wszystkich na kolana. Obrazek jest cudowny, róża delikatna i mocna jednocześnie, dopracowana w najmniejszym szczególe. Czekam na Twoje dalsze pomysły w tej technice :)
    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Beatko super ekstra Ci wyszła ta karteczka różyczka jest po prostu piękna. Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Muszę się przyznać, że wiedziałam o co chodzi po słowach "delikatności" i "obrazek" ;)
    Sama kiedyś się nad tą techniką zastanawiałam, ale zabrakło mi odwagi. Poza tym "rysownik" ze mnie kiepski ;)
    Kochana, ja już kiedyś pytałam i zapytam jeszcze raz: czy jest coś, czego nie potrafisz? obrazek wyszedł świetnie

    OdpowiedzUsuń
  30. Uwielbiam czytać blogi, bo dają mi dużą dawkę wiedzy- właśnie dowiedziałam się od Ciebie o technice pergaminowej. Pierwszy raz o czymś takim słyszę i już mi się podoba.Kartka jest świetna i gdybyś nie napisała o tej technice to w życiu bym nie wpadła na to jak jest zrobiona. A co do ambasadorki rafaello ja mam podobnie, uwielbiam wszystko co kokosowe, a szczególnie te praliny :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Rewelacyjna karteczka! Chciałam kiedyś zmierzyć się z tą techniką, ale to nie dla mnie.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  32. cudna karteczka :) ja też bym się chciała tego nauczyć, bo od dawna zachwycam się pracami innych dziewczyn :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Wow! Ale cudeńko! Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ależ wypergaminowałaś cuda ! Zapiera dech w piersi, przepiekne :)
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Coś prześlicznego stworzyłaś ... jestem pod wrażeniem ... gratuluję. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  36. To dopiero spektakularny początek roku! Fantastyczny debiut Beatko, koronka jest śliczna a róża - wprost niesamowita. Jestem zauroczona tą techniką już od dawna ale to już nie na moje oczy, więc nawet nie próbuję. Tobie jednak będę kibicować, czekam na kolejne prace. Przesyłam buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękna kartka uwielbiam takie cuda ; )

    OdpowiedzUsuń
  38. Nigdy wcześniej nie zetknęłam się z tą techniką! Zrobiona przez Ciebie kartka jest przepiękna, ta róża wygląda wręcz zjawiskowo! :-) Gratuluję i podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  39. Beatko, twoja róża w koronkowej oprawie jest fantastyczna! Ta technika jest rzeczywiście pracochłonna, ale i efekty są niesamowite:) Miałam okazję parę lat temu spróbować na warsztatach. Ciekawa jestem tych twoich pergaminowych pomysłów :)
    A z okazji pierwszego wpisu w nowym roku, zyczę ci zdrówka i spełnienia marzeń :)
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  40. WOW, piękna delikatna kartka, róża i koronki są śliczne. Nigdy nie spotkałam się z tą techniką, chyba muszę nadrobić zaległości ;) Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  41. Niesamowity efekt! Koroneczki są takie delikatne!

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękna kartka :) Też lubię wszystko co kokosowe

    OdpowiedzUsuń
  43. Pięknie róża wygląda w otoczeniu takich koroneczek. Białe pergamano zawsze zachwyca. Jak na samouka Twoja praca jest śliczna. Podziwiam i pozdrawiam i zapraszam do siebie , bo tez tę technikę uwielbiam

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękny debiut też mi się podoba ta technika ale raczej będę ją podziwiać u Ciebie:) pozdrawiam i dobrego roku Ci życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  45. Śliczna róża, otoczona uroczymi koronkami :-)

    OdpowiedzUsuń
  46. Piękna róża. Zaintrygowała mnie ta technika. Będę chyba musiała kiedyś wypróbować. Podziwiam pracowitość i rewelacyjny efekt.

    OdpowiedzUsuń
  47. hihi...mamy kolejny wspolny mianownik. Kokosowy! ;-D
    Zabiję za kokosowy jogurt! A raffaello uwielbiałam pasjami!

    Pergaminki podglądam z przyjemnością,
    to w sumie prosta ale pracochłonna technika
    nie, nie dam sie namówić. Popacze sobie ;-D

    OdpowiedzUsuń
  48. Róża jest super. Jestem pełna podziwu dla osób, które pracują w tej technice.

    OdpowiedzUsuń
  49. Pierwszy raz widzę tą technikę i powiem że zachwyca! Róża wyszła wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  50. Sliczna kartka.Delikatna. Pergamano zawsze mnie zachwycało, tak jak Twoja praca, ale niestety nigdy nie spróbowałam:)Ale nie mówię nie:)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  51. Cudna! :) Wygląda przepięknie, a technika wydaje się bardzo subtelna i delikatna :)

    OdpowiedzUsuń
  52. A myślałam że znam trochę technik rękodzielniczych a tu proszę jakie piękne delikatne pergaminowe zaskoczenie :)Karteczka wyszła ślicznie :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  53. Jak na pierwszy raz to koronka rewelacyjna. Kiedyś próbowałam wyszło mi koszmarnie. Śliczna różyczka, kocham róże:) i wcale nie widać klejenia, brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  54. O maniooo !!!
    Ale piękność :)
    Już od dawna podziwiałam tak z ubocza tę technikę :)
    Muszę kiedyś zgłębić jej nieznane mi tajniki :)
    Twoja praca zachwyca totalnie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)
    A.M.S.

    OdpowiedzUsuń
  55. Też uwielbiam kokos, a kokos z bananem to istny szał. W łazience mam mleczko do ciała kokosowe, żel pod prysznic, płyn do kąpieli, i woda toaletowa tez kokosowa :) Kartka jak na debiut to :) czyste szalenstwo piękności, podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  56. Efekt mnie zachwycił, tym bardziej, że zaczynasz bawić się ta techniką. Brawa!

    OdpowiedzUsuń
  57. Piękna róża ! Ogromna magia i delikatność w tych pergaminowych tworach. :)

    OdpowiedzUsuń
  58. Piękna,delikatna i bardzo elegancka praca,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  59. Jestem zachwycona, cudna praca
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  60. Piękna kartka:) Nie słyszałam o tej technice, ale efekt zachwycający :) Pozdawiam

    OdpowiedzUsuń
  61. Swietny debiut! Ja tez uwielbiam kokos, w weekend bede robic kokosowy tort, jak dam rade to jeszcze w czesci carwingowej bedzie :)

    OdpowiedzUsuń
  62. No kochana jak dla mnie to ta technika rewelacja :-) Muszę trochę poczytać na ten temat. Gratuluję :-)

    OdpowiedzUsuń
  63. Pierwszy raz słyszę o tej technice, ale robi wrażenie! Twoja róża wygląda cudownie!

    OdpowiedzUsuń