Strony

wtorek, 9 lutego 2016

Już posypałam głowę popiołem...

Czołem Kochani!

Nie raz narzekam na brak czasu, zaległości się piętrzą, ale tego się po sobie nie spodziewałam!
Dałam ciała! Nie zauważyłam, że minął rok, a ja nie wywiązałam się z zabawy w Podaj dalej!
Myślę, że nic mnie nie usprawiedliwia, więc nawet nie wypada się tłumaczyć. Dziewczyny poprosiłam o wybaczenie, a z tego miejsca przepraszam raz jeszcze!

Głowę posypałam popiołem i zabrałam się do rzeczy.
Dla Ani i Moniki wykonałam bardzo podobne zestawy, tylko w innych kolorach.
Wiem, że prezenty już dotarły, zatem prezentuję po kolei co przygotowałam.
Dla Moniki:
Karteczka w technice pergaminowej z koronką. Jestem bardzo dumna z tej koroneczki, bo dzięki idealnym nożyczkom zrobiłam naprawdę udane cięcia.



Medalion malowany ręcznie w kolorze Onyxu.
Chyba miałam dobry dzień, bo udało się tak poprowadzić motyw by wcale nie zmienił kształtu podczas wysychania.
O farbach Pebeo pisałam już nie raz - praca z nimi jest fascynująca, ale bywa też nieprzewidywalna, farby czasem nie "słuchają" i malunek żyje własnym życiem. A ja uparcie próbuję je okiełznać - w tym wypadku się udało w stu procentach!


Zafascynowana foamiranem zrobiłam kolejną różę, tym razem fiolet podmalowałam niebieskim.
Róża ma zapięcie, zatem śmiało można ją przypiąć do swetra, szala, płaszcza czy chociażby do torebki.



A tak wyglądał zestaw.
Mini bukiecik z porcelany był ozdobą małego pakuneczku z czymś słodkim.
Pudełeczko - ręcznie robione. Karton granatowy taki sam jak baza do kartki.





Dla Ani:

Karteczka z tą samą koronką, zmiana tła i obrazka.
Obrazki miałam z Pergaminartu. Wspaniale komponują się z kalką.


Ręcznie malowany medalion z tym samym onyksem z dużym dodatkiem czerwieni.

Nie wiem czy nie za krótkie robię naszyjniki, ale wydaje mi się, że najlepiej wyglądają właśnie tuż pod szyją.
Tu w obu przypadkach dałam rozchylane krawatki, więc w razie potrzeby można naszyjnik zmienić na łańcuszek albo rzemień.


I znowu róża.
Czerwony foamiran podmalowany czernią.
Wszystkie swoje róże skrapiałam kropelką olejku różanego, tutaj tego nie zrobiłam bo nie wiem czy dziewczyny nie mają alergii. Ale polecam użyć swój ulubiony zapach - ja lubię dotykać płatków i czuć ten aromacik.
Od Ani dowiedziałam się, że jej róża pachnie :-). Hmmm, może jednak wysłałam prawdziwą ;-)


I ponownie rzut oka na całość:


Dziewczyny pochwaliły, więc wierzę że prezenty się spodobały :-)

Zabawa w Podaj dalej polega na tym, że osoba obdarowana ogłasza u siebie kontynuację zabawy. Dla dwóch osób przygotowuje prezenty i ma na to rok czasu.
Bawcie się dobrze!

******
Tym oto sposobem zamknęłam dopiero ubiegły rok jeśli chodzi o wszelkie zabawy i zobowiązania.
Zaległości, a raczej tzw. UFOków jeszcze trochę mam, więc na brak zajęcia raczej nie narzekam :-)

******

Dziękuję za Waszą obecność i pozostawione komentarze.
Serdecznie pozdrawiam i byle do wiosny ;-)

31 komentarzy:

  1. Na takie prezenty mogłabym poczekać i dwa lata! Koleżanki na pewno są bardzo zadowolone a zapominać jest rzeczą ludzką - każdemu może się zdarzyć.
    Te Twoje róże Ewuniu są niesamowite.
    Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha ,widać Ewcia jest w szoku widząc te cudeńka i nazywając Cię Beatko swoim imieniem,ale przecież też ładnie,prawda :)

      Usuń
    2. O, ja ostatnio już byłam Agnieszką i Olą, więc mi to pasuje, bo od pewnego czasu mam straszny problem z imieniem Beata...

      Usuń
    3. Lepiej, żeby mi się więcej nie zdarzało... ale wnioski wyciągnęłam, więc następnym razem wtopy nie powinno być.
      Buziaki :-)

      Usuń
    4. Bardzo przepraszam Beatko - jak widzisz mnie się też gafy zdarzają. Zważywszy jednak na moje lata.... mam nadzieję, że mi wybaczysz. Ostatnio chyba piszę szybciej niż myślę - a może odwrotnie? Buziaczki.
      Ps: Trochę w szoku też byłam!!!

      Usuń
    5. Ewuniu, nie masz za co przepraszać, każdemu się zdarza :-). Uściski przesyłam :-)

      Usuń
  2. Beatko Twoje prezenty jak zawsze wypasione i z górnej półki,medaliony sa cudowne ,róże śliczne ,a karteczki to prawdziwa koronkowa robota .
    A ,że troche spóźnione ? Cóż ,te prace nagrodzą im ten czas ,jestem tego pewna .
    Buziole pracusiu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że z górnej najwyższej :-)
      I własnymi łapkami wszystko, i od serca..
      Buziaki :-)

      Usuń
  3. Beatko, prezenty zrobiłaś idealnie piękne. Zazdroszczę talentu :)Na pewno sprawily dziewczynom wielka radość :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu. Jak to mówią talent to nie wszystko, a kto nie spróbuje ten nie odkryje swoich możliwości. Jakiś czas temu o pewne rzeczy bym siebie nawet nie podejrzewała :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  4. Piękne zestawy prezentowe :) Powtórzę się pewnie po raz kolejny - Twoje medaliony są piękne, podoba mi się zwłaszcza ten drugi - pięknie połączyłaś kolory, jest cudny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prezenty są tak piękne, że dziewczyny na pewno wybaczyły spóźnienie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Beatko piękne zestawy przygotowałaś to i dziewczyny na pewno są zadowolone:)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. Beatko, głowę popiołem to trzeba posypać jutro :)
    A tak szczerze, to ja myślę, że dziewczyny się cieszą, że o nich wcześniej zapomniałaś bo dzięki temu dostały przepiękne prezenty. Karteczki są cudne i te kwiaty - fantastyczne, a tych medalionów to zazdroszczę każdej po kolei która je od Ciebie dostaje :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twoje medaliony to już Twój znak rozpoznawczy, są przepiękne i na taki prezent to można poczekać nawet rok. Karteczki z koronką również świetne a rózyczki to już jak wisienka na torcie. Piekne prezenty dziewczyny dostały.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. O matulu kochana, ależ piękności stworzyłaś. Medaliony są po prostu przepiękne, eleganckie i kunsztowne. Róże jak żywe, no a kartki .....to misterna robótka. Strasznie sie napracowałaś Beatko. Dziewczyny muszą być szczęśliwe. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudowne prezenty przygotowałaś!!!! Róże - FANTASTYCZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie cudowne prezenty zrobiłaś - broszki fantastyczne i szkoda że mi tak cudnie kwiaty nie kwitną ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  12. Jej, no każdemu może się zdarzyć ;) Grunt, że się zreflektowałaś i nadrobiłaś.
    A zrobiłaś cuda. W tym pierwszym medalionie się zakochałam, choć nie lubię takich ciemnych kolorów, ale wygląda jakby na nim były kwiaty. Cudo po prostu. Drugi oczywiście też przepiękny.
    No i chyba nie muszę pisać, że reszta też śliczności ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękne prezenty! Ten drugi zestaw szczególnie bliski mojej duszy ze względu na kolory.:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Beatko, Ty chyba to robisz celowo - celowo "drażnisz" mnie moimi ulubionymi kolorami. Już w komentarzu do wpisu "Urodzinowe" pisałam, że kocham czerwień i niebieski, a tu jest fiolet podmalowany niebieskim, czyli kolejne moje ulubione zestawienie. Pergaminowe kartki prześliczne, podobnie jak medaliony.

    OdpowiedzUsuń
  15. jak dla mnie to właśnie "oswoiłaś ogień" , medaliony są niesamowite
    no i ta "zimna" róża.... powzdycham jeszcze chwilę do niej ;-D

    OdpowiedzUsuń
  16. Naprawdę pachnie jeszcze dzisiaj, słowo honoru! :) Nie wiem, może pachniało na Twoim "stanowisku pracy", a może to po prostu zapach tej pianki, w każdym razie "coś" czuć :))) Ja to się nawet cieszę z tego spóźnienia, bo gdyby było w terminie, to pewnie nie miałabym co liczyć na różę, ani na pergaminową karteczkę, bo wtedy chyba jeszcze nie działałaś w tych technikach ;)
    Raz jeszcze ogromnie dziękuję za wypasiony prezent, jak pokażę u siebie, to wszyscy bankowo będą zazdrościć :)))
    PS: A naszyjnik w sam raz, ja lubię taką długość :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, masz absolutną rację - jeszcze parę miesięcy temu nie było u mnie mowy o foamiranie czy pergaminie. I ja się też cieszę, bo mogłam Ci podarować coś czego (jeszcze) sama nie robisz :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  17. Och Kochana Moja , zazdroszczę obdarowanym oj zazdroszczę i to bardzo ( ale ocywiście w poztywnym sensie ;) Jesteś tak niesamowicie uzdolniona i kreatywna , że tylko czekam z nie cierpliwością na Twoje kolejne posty bo zawsze mnie czymś zaskoczysz i zauroczysz :) Medialony skradły me serca, już nie wpsomnę o kwiatach :) Buziaczki Kochana

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne prezenty przygotowałaś! Róże są cudowne, szczególnie ta czerwona, karteczki i medaliony też piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Prześliczne medaliony :) szczególnie ten grafitowy podziwiam i zazdraszczam starasznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Beatko, zrobiłaś śliczne rzeczy;) Podziwiam Cię;) Przepraszam, że dzisiaj tak króciutko, ale chciałabym zajrzeć do innych, bo zaległości mam mnóstwo. Pozdrawiam Cię gorąco;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Widziałam komplet u Ani :) Oba są zachwycające. Róże przecudne, karteczki delikatne, a medaliony... sama wiem najlepiej :)) Nieustannie podziwiam.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowne zestawy prezentowe, ale medalion z czerwienią jest po prostu boski :)

    OdpowiedzUsuń