Strony

środa, 30 lipca 2014

Malowane drobiazgi

Konkrety wymagają czasu, dlatego dzisiaj jako przerywnik przedstawię kilka drobiażdżków.

Ale zanim to nastąpi rozciągam czerwony dywan i znowu ślicznie dziękuję za dołączenie do listy obserwatorów Ani, Renacie, Ani, Ani i Anecie oraz Dorocie :-). Jak widać Anki rządzą ;-)
Fajnie, że jesteście i mnie wspieracie!

Ponieważ chodząc po różnych blogach miałam okazję nieźle się pośmiać, to i ja postanowiłam się z Wami czymś podzielić. Dzielę się szczególnie z Wami Kochane, które mi tu ostatnio napisały, że nie kumają co ja wypisuję... a ja się tak staram ;-)
Ostatnimi czasy, odkąd małżonek szanowny zafundował mi na urodziny tablet, to namiętnie korzystam z tego urządzonka do przeglądania poczty czy internetu. Zdarza się, że odpisuję na maile czy zostawiam komentarze, to znaczy usiłuję i staram się bardzo, ale mam włączonego podpowiadacza i czasem wychodzą głupoty... Wybaczcie, jeśli komuś wysłałam taką głupotkę!

Czasem zdarza mi się takie durnoty napisać czy przeczytać, że głowa boli :-)
Pamiętam jak długo rechotałam, gdy kolega napisał że jesteśmy fermą z dużym doświadczeniem. Cóż, z jajami nie mamy nic wspólnego, a jako firma staramy się nawet nie robić jaj, choć różnie to wychodzi :-)
Teraz gdy to piszę, to mój podpowiadacz androidowy sam mi zmienił farmę na firmę...
Piszę do kolegi: "czekamy na ciebie w Silesii", a on nie wiem jak trafił bo dostał sms: "czekamy na ciebie w szafie"...
Kończąc komentarz piszę "moc uścisków i buziaków", tymczasem patrzę i oczom nie wierzę: "moc ścieków i buraków" :-)
Czasem tylko tablet mam pod ręką, żeby szybko odpisać lub pobiegać w internecie, ale muszę na tego skubańca podpowiadacza ze słownikiem uważać! :-)
 Żeby tego było mało, oczy mi chyba też szwankują!
Ostatnio, zatrzymuję się przed światłami, a na chodniku stoi reklama i obwieszcza "ocieplanie spadochronów". Myślę kurde jak? Spadochrony są ocieplane? Czytam dalej..."kulkami styropianu"?
Zaraz, zaraz, wróć i przeczytaj jeszcze raz! "OCIEPLANIE STROPODACHÓW"

No już dobrze, przejdę do konkrecików, bo zmalowałam coś tymi moimi farbkami magicznymi, to się z Wami podzielę... Może zdjęcia trochę mogły by być lepsze, ale postanowiłam nie czekać.
A duże literki w poście specjalnie dla Danutki :-)
W sumie to możecie mi powiedzieć czy literki większe czy mniejsze stosować, bo jak na razie Danutka tylko zwróciła mi uwagę :-)

mimo, że pierścień z lewej noszę najczęściej,
ten z prawej zachwyca mnie kolorami

starałam się uzyskać efekt nocnego nieba:

wzór na kolczykach farbami  Pebeo Prisme Fantasy prawie niemożliwy do powtórzenia,
ale wyszło całkiem zgrabnie:

ten jest mój ulubiony i idealnie pasuje do mojego wcześniejszego naszyjnika
http://byranya.blogspot.com/2014/06/chodz-pomaluj-moj-swiat-pebeo-prisme.html


Będzie mi niezmiernie miło, jeśli pozostawicie dla mnie jakikolwiek komentarz, 
bo każdy mnie cieszy i zachęca do dalszej pracy :-)

42 komentarze:

  1. Niesamowite efekty uzyskujesz tymi farbami. Pierścień jest piękny. Cudeńko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Elu :-). Czasem muszę się trochę dłużej pomęczyć, żeby uzyskać ciekawy efekt, ale naprawdę warto :-)

      Usuń
  2. Beatko, uśmiałam się do łez czytając Twój dzisiejszy tekst :))) Też nie raz miałam wpadki z podpowiadaczem androidowym w telefonie :p Dlatego korzystam praktycznie tylko z jego podstawowej funkcji :) Nawet sms-ów mało piszę :p
    Jestem zachwycona tymi farbami i tym co Ty, przy ich użyciu potrafisz wyczarować. Cuda Beatko, prawdziwe cuda <3
    Ściskam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Edytko, cud to ruch na moim blogu ;-). Ale fakt, czaruję, mieszam i sama się nieraz nadziwić nie mogę, że takie cuda można uzyskać :-)
      Buziaki :-)

      Usuń
  3. Normalnie posikałam się czytając to wszystko, a ścieki i buraki to już tak dały czadu,że padłam jak kawka na podłogę..Kochana świetne efekty uzyskujesz tymi farbami,są zajefajne.Cudnie to wygląda.
    Za większe literki bardzo dziękuję ,jak dla mnie o niebo lepiej,ale niech inni też się wypowiedzą.
    Zawsze jest opcja,że sama sobie je mogę powiększyć ,,ale kochana Ty tu rzadzisz bo jesteś przecież u siebie.
    Pozdrawiam upalnie i od duchoty już padam ,nie wiem jak uda się zasnąć ,pewnie kolejna niewyspana nocka mnie czeka:(
    Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu, ścieki i buraki ciągle mnie śmieszą, wcale się nie dziwię, że padłaś ;-)
      Cieszę się, że doceniasz moje efekty farbkowe - mam nadzieję, że wychodzi mi to w miarę oryginalnie, bo kombinuję jak koń pod górę :-)
      A u mnie zawsze na zasadzie "mówisz i masz" - literki będą większe. W końcu mi też zależy, żeby zachęcać do odwiedzania mnie i czytania! Wszelkie uwagi mile widziane :-)

      Usuń
  4. ta farba Pebeo okrutnie mnie kusi, takie ładne efekty osiągasz!

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie przeinaczenia zdarzają się tez w zwykłaym wordzie. Twoje przykłady są niewyjęte!
    A twoje malunki sa nieziemskie! coś fantastycznego! i te kolorki idealnie współgrające!
    Po prostu czaruja i nie można oderwać od nich oczu:)
    A co do literek, to ja już też z tych, co wolę większe, ale mogę też sobie powiększać, jak mi za małe :)
    No to: "moc ścieków i buraków" :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, word też próbuje być mądrzejszy ode mnie ;-)
      Przyznaję, że nie można oderwać oczu - nie, żebym się chwaliła, ale to naprawdę fascynujące jak te farby pracują podczas tworzenia zanim zastygną!
      Asiu, "moc ścieków i buraków" :)

      Usuń
  6. Ogromnie podoba mi się taka biżuteria

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekna bizuteria ! Dziekuej za odwiediznki u mnie , doddaje do obs wiec bede zagladac czesciej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Szymko :-). Cieszę się, że dołączyłaś do obserwatorów, zaglądaj często :-)

      Usuń
  8. nie ma to jak dobry post do porannej kawy:) ścieki i buraki zafundowały prysznic mojemu lapkowi:)) cudna biżuteria a wisior mnie urzekł, może dlatego,że pierścionków nie noszę?
    pozdrawiając cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renatko, chroń sprzęt przed kawą - wiesz, przepisy bhp i takie tam inne :-)
      Z pierścionkami u mnie jest tak, że mam na nie fazy - raz noszę, a raz nie... Kolczyki noszę namiętnie, ale rzadko je robię...
      Pozdrawiam serdecznie :-)

      Usuń
  9. Pewnie,że Anki rządzą :))) Tekst przedni, uśmiałam się, bo również zdarza mi się przeczytać co innego niż jest napisane; a podpowiadacza w telefonie też muszę pilnować.
    Bardzo fajne magiczne efekty dają te farby, świetnie to wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś w rankingu rękodzielniczym królują Aśki i Anki, swoją drogą to dość ciekawe...
      Dobrze jest się pośmiać, zwłaszcza z samej siebie (z innych też i tym bardziej) :-)
      Dzięki Aniu :-)

      Usuń
  10. bardzo ciekawa biżuteria :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię serdecznie i zapraszam do częstych odwiedzin :-)
      Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  11. Pilnuję sms w telefonie, ale czasami bardzo dziwne rzeczy wychodzą. Ale do ścieków nigdy nie dotarłam...Przepiękne nocne niebo , pozostałe też, ale niebo mnie urzekło....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prędzej czy później każdego dopadną jakieś ścieki czy buraki ;-)
      Niebo niby takie skromne, ale coś w nim jest... najwięcej zyskuje w mocnym oświetleniu.
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  12. Nie pamiętam już dokładnie, ale wysłałąm do mamy uczennicy sms-a, w którym podziałał podpowiadacz- pamiętam tylko, że ręce mi opadły ;-)
    A te farbki to jakas magia chyba- przepiękne te rzeczy!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że magia, ale tylko ta biała ;-)
      Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  13. O matko aż sie popłakłam ze smiech ścieki z burakami jedynka. Też mi sięczęsto zdażają takie literówki i sama sie dziwię potem co za głupoty popisałam.
    Twoja nowa czcionka jest rewelacyjna , czyta się świetnie!!! A ta biżuteria .... no niesamowita jest . Te malunki są doskonałe. Jak ja oglądam czuję się jak targo staroci , bardzo cennych staroci . Gratuluje zdolności.
    Pozdrawiam serdecznie i dziekuję za odwiedziny u mnie,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aneczko, śmiech to zdrowie, nawet jak brzuch zaczyna boleć i łzy lecą ;-).
      Lubię starocie, chyba mam starą duszę, albo jakieś doświadczenia z poprzednich żyć przeze mnie przemawiają :-). Te moje nowe "starocie" sprawiają mi mnóstwo radochy!
      Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  14. Oj mieszasz moja droga, mieszasz na maksa :D. I do tego super Ci to wychodzi. Ten pierścionek z niebem skradł moje serce. Cudo! :))
    Chyba każdy z nas ma jakieś przygody z podpowiadaczem. Ja jak mam pisać smsa to jestem chora. Trafia mnie sprawdzanie czy jakiś głupot nie wypisuję. Zdecydowanie bardziej wolę dzwonić. Ale ścieki z burakami jeszcze mi się nie trafiły he he ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Normalnie kierowniczka zamieszania ze mnie :-).Muszę spróbować zrobić takie "niebo" na większej powierzchni. Sama jestem ciekawa czy i jak wyjdzie...
      Buziaczki Kasiu :-)

      Usuń
  15. Piękne efekty uzyskałaś, wygląda cudnie.

    Podpowiadacze... Coś o nich wiem. Często komentuje blogi z andka i nie raz napisałam głupotę choć teraz uważam. Nawet pisząc ten komentarz głupia klawiatura wybrała mi słowo "urodziłaś" zamiast "uzyskałaś", pięknie by to wyglądało hahaha no ale ścieki i buraki wymiatają :D pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Natalko za odwiedziny i komplementy.
      Prawda, chyba każdemu zdarzają się podobne historie :-). Fajnie, że udało mi się kilka osób rozśmieszyć :-)
      Serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  16. Uśmiałam się serdecznie czytając Twój wpis :) Takie omyłki i mi się czasami zdarzają ;)
    Piękne rzeczy robisz,pozdrawiam cieplutko ♥

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo zabawny post Beatko. Chyba każdemu zdarzają się takie wpadki. Nawet nie trzeba podpowiadaczy, wystarczy poczytać czasem komentarze na blogach - im bardziej się człowiek spieszy....
    Zauroczyłam się tą magiczną farbą i efektami jakie daje! Biżuteria jest niesamowita, szczególnie te kolczyki mnie urzekły.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Ewuniu, wpadki się zdarzają, ale trzeba umieć się z tego śmiać :-)
      Ślicznie dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  18. drobiażdżki piękne, ja osobiście wolę większe literki, a wpadki językowe się zdarzają, nie ma się co przejmować, przynajmniej pośmiać się mozna

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, bardzo dziękuję :-)
      Kolejne posty będą już z większymi literkami, kilka osób się wypowiedziało, a to ważne żebyście się dobrze czuły u mnie!
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  19. Kolejna porcja magicznych ozdób :) Są niesamowite. Dziękuję za objaśnienia, teraz wiem mniej więcej "czym to się je "
    Faktycznie efekty są zachwycające.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu za te ciepłe słowa :-).
      Objaśniam bardo chętnie, więc zawsze można mnie pytać. Może wreszcie jak znajdę więcej czasu, to zrobię również zakładkę z poradami i tutorialami.
      Serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  20. udaje Ci się uzyskać wspaniałe efekty! pierścionek z nocnym niebem prawdziwie mnie urzekł, wygląda niczym mgławica!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten pierścionek wygląda dość skromnie, ale na palcu nawet mnie olśniewa - zwykle lubię większe i bogatsze formy.
      Serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  21. Udało Ci się rozśmieszyć i mnie :) choć dziś mam ponurą minę :) Dziękuję :)
    Mnie również zdarzają się takie wpadki pisząc smsy,sama z nich się śmieje do łez :)
    Przepiękną biżuterię tworzysz :) Jestem nią oczarowana :) A ten pierścień,który idealnie tworzy komplet z wisiorem - BOSKI !!!
    Pozdroofka serdeczne <3


    OdpowiedzUsuń
  22. Pierścionek z efektem nocnego nieba cudo

    OdpowiedzUsuń