Strony

wtorek, 5 sierpnia 2014

Doniczka w kwiaty i motyle

Zastanawiałam się co Wam dzisiaj pokazać, żebyście się ze mną nie nudziły ...
sporo mam zaległości w fotografowaniu, na dodatek pogoda jest mało sprzyjająca - nie wiem jak u Was, ale u mnie niemal codziennie deszcz i burze. Żeby wyjść z domu "wstrzelamy się" w okienko słońca ;-)
Moje prace dekupażowe dopiero raczkują, jak widzę jakie cudowne rzeczy robicie to trochę zazdroszczę, ale i mobilizuję się i starać się ćwiczyć, próbować, tworzyć - sądzę, że z czasem musi być już tylko lepiej :-)
Ta doniczka może nie jest doskonała, ale jestem z niej dumna. Ocynkowaną doniczkę pomalowałam kilkoma warstwami białej farby oraz kilkoma warstwami lakieru. Wykorzystałam motywy z dwóch różnych serwetek i prawdę mówiąc to mi się najbardziej spodobało - kwiaty, motylki, drobne elementy roślinne..
Zdjęć trochę więcej niż zwykle, ale inaczej nie mogłabym pokazać, że z każdej strony doniczka wygląda inaczej.
Dzisiaj krótko, czekam wreszcie na wytęskniony urlop, żeby zregenerować organizm i mieć więcej siły na... wszystko :-)
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję za tak liczne odwiedziny.
W ostatnim czasie powiększyła się również lista moich obserwatorek  - witam serdecznie Ewę, Bożenę, Asię, Aldonę, Szymkę... mam nadzięję, że nikogo nie pominęłam (jeśli tak wybaczcie!)
Cieszę się, że jesteście ze mną!











40 komentarzy:

  1. e tam, nic jej nie dolega ;-)
    a poza tym i tak jest najpiękniejsza bo drugiej takiej nie ma ;-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No pewnie, że drugiej takiej nie ma :-). Moja i tylko moja, i faktycznie najpiękniejsza jaką zrobiłam :-)

      Usuń
  2. Przepiękna ta doniczka! Gdybyś tego nie napisała, to nie pomyślałabym, że to wzór z dwóch serwetek, bo tak je idealnie połączyłaś, że tworzą doskonałą całość;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się złożyło, że miałam tylko jedną serwetkę z kwiatami, całe mnóstwo serwetek motylkowych i jeszcze więcej chęci do pokombinowania :-) Trochę wycinania było!
      Dzięki Małgosiu, serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  3. Śliczna jest, taka wesoła. Jeśli to raczkowanie to ja nie wiem co będzie dalej, dla mnie to doniczka jest już dorosła. Pozdrawiam cieplutko, u nas upał aż się człowiek topi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też nie wiem co będzie dalej :-). Bardzo się cieszę z tego mojego dziełka, malowanie i klejenie zajęło mi trochę czasu, pewnie można by krócej... ale się uczę :-)
      serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  4. No gratuluje , doniczka wykonanan perfekcyjnie a na dodatek na bardzo trudnym materiałem .
    fajnie wyszły te dwie serwetki.
    Pzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu! Mówisz, że perfekcyjnie wykonana? No to pękam z dumy :-)
      Faktem jest, że materiał trudny, ale zaparłam się - przecież nie mogła pokonać mnie doniczka, choćby nie wiem jak ocynkowana była ;-)
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  5. Moim zdaniem doniczka świetna! Bardzo dokładnie zrobiona. Fajnie, że wrzuciłaś więcej zdjęć, bo można sobie dokładnie obejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, bardzo dziękuję! Tu nie dało się inaczej żeby pokazać całość wzoru, filmik by się przydał :-)

      Usuń
  6. ale piękna! delikatna i romantyczna, niczym prawdziwa łączka. szalenie mi się podoba, mimo, że przecież fanką różu nie jestem ;)
    i trochę zazdroszczę Ci tych deszczy, u mnie od ponad tygodnia żar leje się z nieba. w weekend pogoda przeszła samą siebie - było 35 stopni w cieniu :O a dziś dla odmiany - pierwszy deszcz od nie-pamiętam-kiedy, z dodatkowymi atrakcjami w postaci burzy, oberwania chmury, gradobicia, zalaniem piwnic i ulicami zamienionymi w rzeki. ta pogoda zupełnie nie ma umiaru ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też fanką różu nie jestem, ale kwiaty kocham :-). Ta doniczka miała być lawendowa, była już nawet pomalowana, ale całość zdrapałam, zmyłam i poszłam w łączkę a nie lawendowe wzgórza :-)
      Z tymi naszymi deszczami to jedyny pozytyw, że pelargonii nie muszę podlewać, ale za to nie nadążam ze sprzątaniem balkonu...

      Usuń
  7. Jak dla mnie to doniczka wyszla idealnie ! Jest piekna !Zdecydowanie jestes za skromna , bo wedlug mnie pieknie decupagujesz :) Cudnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat ta technika to dla mnie jak odkrywanie lądów nieznanych ;-).
      Jak patrzę ile rodzajów jest wszelkiej maści lakierów i mediów to głowa boli. Jakoś próbuję to ogarnąć, poznaję nazewnictwo i eksperymentuję... Za skromna chyba nie... raczej mam świadomość, że do perfekcjonizmu jeszcze mi daleko :-). Najważniejsze, że decoupage bardzo mi się podoba!
      Dziękuję Szymko za słowa uznania :-)
      Serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  8. Doniczka wyszła super, serwetki a raczej elementy z nich doskonale połączyłaś. Całość wygląda pięknie i bardzo radośnie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :-). Mimo, że serwetka z kwiatami jakoś mnie nie zachwycała, to po wycięciu poszczególnych elementów i ułożeniu ich najpierw na kartce dostrzegłam wreszcie jej urodę. Motylki przyleciały same :-)
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
  9. raczkujesz powiadasz?? no to ja jestem pod ogromnym wrażeniem bo doniczka jest super!!!!!!
    Bardzo mi się ta technika podoba, ale dopiero się przymierzam do decoupage:)
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ano raczkuję, ale niesamowicie polubiłam dekupażowanie, więc może dlatego wyszło całkiem nieźle? Serdecznie pozdrawiam :-)

      Usuń
  10. Śliczna doniczka, widać kobiecą rękę - i fach w niej :)))
    Ja już dłuuugo nie dekupażowałam, coś mi ostatnio nie po drodze, ale muszę to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ręka jak najbardziej kobieca, choć lubi również majsterkować ;-)
      Dekupaż strasznie wciąga, mąż się śmieje że wszystko w domu przemaluję :-)

      Usuń
  11. Oj Beatko! ten twój perfekcjonizm :) co ty chcesz od tej doniczki, jest absolutnie śliczna. to białe czyste tło pięknie podkreśla delikatność rysunków. Przepiękna, urocza, delikatna !!!
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu, dla mnie też jest śliczna, ale nie jestem pewna czy robię to "fachowo" :-).
      Buziaki :-)

      Usuń
  12. przecudna doniczka,patrzę i napatrzeć się nie mogę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatko, ja też się w nią wpatruję ;-). To na razie jedyna doniczka, która nie stoi na balkonie :-)

      Usuń
  13. Raczkujący dekupaż? A nie widać, rewelacja :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I bardzo dobrze, że nie widać :-). Po tylu ciepłych komentarzach zaczynam myśleć, że naprawdę jest idealna :-)

      Usuń
  14. po prostu rewelacja!!! Tez połączyłam kiedyś 2 serwetki, miejscami nawet mi naszła jedna na druga i co? super- bardzo mi się spodobało. U Ciebie- rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę się bałam, że mi się pomarszczą elementy kiedy je na siebie nałożę, ale poszło bezproblemowo.Dziękuję :-)

      Usuń
  15. Z Tobą Beatko nie można się nudzić! Zawsze pokażesz coś ślicznego. Bardzo mi się podoba ta doniczka. Jest taka kobieca, w pięknych kolorach i wygląda jakby była malowana akwarelą. Cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, mam nadzieję że nie nudzę ;-). Czasem ludzie przy mnie ziewają - tłumaczę sobie, że dobrze bajki opowiadam ;-)
      Z tą akwarelą masz rację - kwiatki faktycznie tak wyglądają. Nawet mąż powiedział, po co naklejasz, przecież potrafisz tak namalować :-)
      Buziaki wielkie :-)

      Usuń
  16. Ojejku zakochałam się, na początku myślałam że to taki kubek;) Idealnie prezentowałaby się u mnie w pokoju;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amando, z tym kubkiem to bardzo dobry pomysł!!! Ja też na razie trzymam ją w pokoju, wpatruję się i zastanawiam czy nie znaleźć jej innego przeznaczenia - może trzymać w niej pędzle?

      Usuń
  17. Mnie sie bardzo podoba. Dużo ładniejsza niż moja pierwsza :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, dla mnie ta jest również dużo ładniejsza niż moja pierwsza:-). Cieszę się, że Ci się podoba.
      Dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń
  18. Jak letnia łąka! Bardzo ładne połączenie motywów i wykonanie bez zarzutu. Bardzo mi się podoba. Pięknie by w niej wyglądały różowe fiołeczki.
    Miłej niedzieli Beatko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ewuniu :-) Nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę, że moja doniczka tak się spodobała! Moje doświadczenie w tej materii jest nieduże, tym bardzie się cieszę :-)
      Cieplutko pozdrawiam :-)

      Usuń
  19. Moja Droga :)
    Sprawiłaś przepiękną metamorfozę temu kubeczkowi :)
    Zazdroszczę talentu :)***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wydaje mi się, że taka zwykła ocynkowana doniczka też ma swój urok i pewnie jeszcze jakiś czas temu właśnie w takie formie by u mnie została. Ogarnął mnie jednak szał malowania i oklejania :-)
      Serdecznie Cię pozdrawiam :-)

      Usuń
  20. Pięknie wszystko połączyłaś - gratuluję!!! Jest bardzo delikatna, stonowana. Nadałaś jej lekkości dodając motylki. Łatwe nie było jej wykonanie, ale efekt niesamowity!!!
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz Kasiu, kiedy malowałam koszyczek po truskawkach nawet nie bardzo się starałam, bo był naprawdę niefajny i uszkodzony, więc przemalowałam go z myślą o sezonie... ale przy tej doniczce trenowałam cierpliwość, ze nie wspomnę że najpierw była lawendowa, ale całość zmyłam/wyszorowałam/zdarłam i zaczęłam od nowa... widzę, że mój wysiłek nie poszedł na marne :-)
      Ślicznie dziękuję i pozdrawiam :-)

      Usuń