Czołem Kochani,
Szydełko przykleiło mi się do ręki :-).
O ośmiorniczkach pisałam ostatnio, włóczki nowe dotarły, więc produkcja trwa. Zanim jednak zaczęłam robić macki, to wcześniej udało mi się przećwiczyć fale na widełkach.
O ośmiorniczkach pisałam ostatnio, włóczki nowe dotarły, więc produkcja trwa. Zanim jednak zaczęłam robić macki, to wcześniej udało mi się przećwiczyć fale na widełkach.
Banerek do kolejnej lekcji Kreatywnego szydełka:
Robi się tak samo jak paski, ale potem to tylko kwestia odpowiedniego ich połączenia by się ładnie ułożyły.
Wykorzystałam ten wzór LINK na chustę:
Znowu miałam tylko jeden nieduży motek, więc od razu było wiadomo, że na "dorosłą" chustę to mało tej włóczki... Ale po pierwsze widełki to dopiero ćwiczę, a po drugie zawsze jakaś mała dama się znajdzie która chętnie przygarnie takie wdzianko. No, przynajmniej tak myślę ;-)
Dla zainteresowanych:
na dużą chustę trzeba dorobić kolejne rzędy według tej samej zasady - powiększamy pas o cztery motywy, czyli w trzecim rzędzie potrzebujemy dodatkowych 84 pętelek (łącznie 231). W razie potrzeby robimy kolejny pas (łącznie 315 pętelek). Łączymy pasy jak we wzorze lub tak jak podpowiada nam wyobraźnia i poczucie estetyki ;-)
Dla zainteresowanych:
na dużą chustę trzeba dorobić kolejne rzędy według tej samej zasady - powiększamy pas o cztery motywy, czyli w trzecim rzędzie potrzebujemy dodatkowych 84 pętelek (łącznie 231). W razie potrzeby robimy kolejny pas (łącznie 315 pętelek). Łączymy pasy jak we wzorze lub tak jak podpowiada nam wyobraźnia i poczucie estetyki ;-)
Wzór wzorem, ale ja wykończyłam brzeg chusty dodatkowymi ażurowymi rządkami, bo tak mi się bardziej podobało. Dodałam też sznureczek do wiązania, ale sądzę że fajnie by wyglądała broszka np. w postaci kwiatu z foamiranu.
Tak się prezentuje moje małe dziergadełko.
trochę za bardzo kosmata, ale bardzo ciepła.
******
Przy okazji, chciałabym podziękować z całego serca za prezenty, które do mnie dotarły:
od Ewy Jurewicz
Takie piękne niespodzianki zawsze wywołują uśmiech i radość :-)
******
A ja wysłałam tylko jedną kartkę urodzinową:
Wiem, że się podoba ;-)
Cóż, czasu ostatnio nie mam zbyt wiele, więc wybaczcie jeśli ktoś liczył na moją pamięć, a ja zawiodłam - wynagrodzę Wam w stosownym czasie.
******
Taka ciekawostka: cały post łącznie ze zdjęciami powstał na smartfonie. Łatwo nie było, ale jakoś muszę sobie radzić.
A ja wysłałam tylko jedną kartkę urodzinową:
Wiem, że się podoba ;-)
Cóż, czasu ostatnio nie mam zbyt wiele, więc wybaczcie jeśli ktoś liczył na moją pamięć, a ja zawiodłam - wynagrodzę Wam w stosownym czasie.
******
Taka ciekawostka: cały post łącznie ze zdjęciami powstał na smartfonie. Łatwo nie było, ale jakoś muszę sobie radzić.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam pięknej pogody.
Korzystajcie z długich dni :-)
Korzystajcie z długich dni :-)
Widełki masz przećwiczone i fajnie wyglądają fale :)
OdpowiedzUsuńKartki są śliczne i zawsze cieszą bardzo.
Wszystkiego dobrego z okazji urodzin :)
Super wyszła ta chusta :)a ja poległam na falach:)zrobiłam kilka i każde nie udane:(więc idę z drugiej lekcji na wagary:)))też robiłam według wzoru z pinteresta,potem z głowy i za każdym razem porażka:)))
OdpowiedzUsuńBeatko! Chusta jest cudowna i te kolory też są piękne. Prezenty dostałaś prześliczne, nie wiem kiedy miałaś urodziny ale przyjmij chociaż spóżnione ale serdeczne życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności oraz samych radosnych i szczęśliwych chwil - Pozdrawiam Cię serdecznie
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta dla małej damy. Piękna włóczka ze ślicznym wykonaniem daje efekt co widać na zdjęciach. Prezenty równie piękne. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńZałamałam się wiesz. Nie mam zielonego pojęcia o widełkach, ale to małe arcydzieło. Pięknie wyczarowałaś chustę i napewno znajdzie się mała dama, która przygarnie to cacko. Szkoda, że więcej tej włóczki nie miałaś, bo już widzę kolejkę chętnych kobitek. Prezenty urocze i miłe sercu. Przepraszam za niepamięć. Ot wiekowa jestem to i skleroza mnie dopada czase,. Postaram się w końcu zapamietać.Buziaczki i pozdrowionka.
OdpowiedzUsuńŚwietna! Wygląda jak etola, a nie jak chusta. Pomyśleć, że moje widełki kurzą się gdzieś w szufladzie od lat, a tu takie cuda powstają!
OdpowiedzUsuńPodziwiam za tego posta pisanego na smartfonie, moje palce wychowane na maszynie do pisania dostają białej gorączki gdy przyjdzie im jakiś dłuższy tekst napisać na wirtualnej klawiaturze, a tu cały post :-o
Pozdrawiam serdecznie :)
Beatko widełki widać przypadły Ci do gustu bo powstały przepiękne fale. Ale tu na sukces zapracowała również świetna włóczka. Świetna jest też ta Twoja karteczka . A post na smartfonie.... fiufifu nie lada wyczyn.
OdpowiedzUsuńPrezenciki super dostałaś, drewienko od Ewy niesamowite.
Buziaczki
Beatko wszystkiego co najlepsze z całego serduch Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńa fale mimo że w mini wersji wyszły świetnie, ja swoje jeszcze męczę
buziaki:)
Chusta CUDO! No przepiękna, aż brak mi słów :)
OdpowiedzUsuńPewnie już po terminie, ale przesyłam wirtualne życzonka wszystkiego co najlepsze! :)
Chusta jest piękna i tak sobie pomyślałam, że większej dziewczynce mogła by służyć jako etola, koniecznie z broszką z foamiranu. Prezenty dostałaś cudowne. Post na smartfonie? Gratuluję wytrwałości i cierpliwości - mi nawet z odpowiednią aplikacją ciężko to idzie. Czasem chcę tylko jedno zdanie do już gotowego wpisu dodać i szlag mnie trafia.
OdpowiedzUsuńBeatka, to chusta jest wspaniała, wygląda jak przetykana kwiatami fuksji.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty... I ja dołączam się do życzeń najserdeczniejszych.
Pozdrawiam:)
Beatko jak mogłam ,zapomniaałm o Twoim święcie,ale uwierz mi miałam kolorowy zawrót głowy,ledwo wychodzę na prostą .Dlatego teraz składam najserdeczniejsze życzenia .
OdpowiedzUsuńKochana szal śliczny,choć osobiście bym chyba się źle w nim czuła,jakiś taki puchaty za bardzo chyba ,że tylko mi się tak wydaje.
Kochana buziaki posyłam :)
Bardzo ciekawie wyglądają fale z tej włóczki. Piękny szal dla małej księżniczki :)
OdpowiedzUsuńWiesz Beatko, że jeśli chodzi o widełki to jestem kompletnym laikiem ale Twoja dzisiejsza praca mocno mnie zaskoczyła. Nawet mi do głowy nie przyszło, że można zrobić coś tak efektownego. Uroku dodaje też oryginalna włóczka - prawdziwe cudeńko.
OdpowiedzUsuńKarteczka rzeczywiście się spodobała - sprawiła mi ogromną radość. Mocno ściskam!
Szydełko cudnie przykleiło się do Twojej ręki:) Aż żałuję że do mojej nie chce tak przywyknąć :( Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBędę szczera, jak to się robi to dla mnie czarna magia, podziwiam Wa dziewczyny które sie za to zabrałyście. Ale efekt.... o kochana prześlicznie Ci to wyszło! :)
OdpowiedzUsuńBeatko, z czasem to teraz chyba każdy ma tyły :)
OdpowiedzUsuńChusta prezentuje się wspaniale, a to, że jest kosmata, to właśnie dodaje jej ciepłoty przy swojej lekkości :)
Ja się nawet nie zabieram za kolejne techniki, bo i tak nie ogarnę.
Wszystkiego najwspanialszego z okazji urodzin :)
:*
Wszystko śliczne, ale chusta - rewelacja!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle sliczniutka ta chusta. Bardzo piękna. A mi sie podoba ta włóczka. I kto by pomyślał, ze to na widełkach. Ekstra.
OdpowiedzUsuńmałe jest piękne!
OdpowiedzUsuńa to małe dziergadełko, wyjątkowo urocze :-)
kolejne techniki...podziwiam zapał :-D
Wow! Ale super :) Te widełki do jednak czarna magia dla mnie ;)
OdpowiedzUsuń