Nie jest tajemnicą, że najlepszy kurs na mini-spike opracowała Weronika Kaczor.
Tutorial można znaleźć na jej stronie http://koralikowaweraph.blogspot.com/, jak również na stronie sklepu Kadoro: http://www.kadoro.pl/art19-Sztyfty-Mini-Spike-szybki-kursik.php
Zauroczona tymi małymi kolczykami wykonałam trzy pary (jedna nie doczekała zdjęcia).
Prześliczne maleństwa, warto spróbować swoich sił.
Użyte materiały:
- srebrne sztyfty z płytką 5 mm
- Toho round 15/0
- Toho round 11/0
- mini spike 8x5 mm (zielone Peridot, czarne Opaque jet)
- cube 1,5 mm
- klej (ja używam dwuskładnikowego)
Moja rada: aby spike dobrze przylgnęły do sztyftów trzeba im dać trochę czasu... sztyfty można w coś wbić (np. gumkę myszkę, kromkę chleba) posmarować klejem, przymocować spike i iść na kawę... po powrocie można brać się do pracy ;-)
Zgadzam się. Te maleństwa są prześliczne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zwróciłaś uwagę na starszy post :-)
UsuńSerdecznie pozdrawiam i witam wśród nowych obserwatorów :-)