Czołem Kochani!
Mam nadzieję, że nie pozamarzałyście, bo ziąb zrobił się przeokrutny! Dawno nie mieliśmy aż tak niskich temperatur w nocy sięgających nawet -28 stopni.
W sumie to jest całkiem ładnie, bo zimowe widoki są urocze, zwłaszcza kiedy świeci słońce. Ale smog straszny, wystarczy że wychodzę z bloku i od razu zaczynam kaszleć.
Mamy za sobą pierwszy w tym roku długi weekend, który był dla mnie bardzo pracowity. W sobotę miałam okazję spotkać się z naszą blogową koleżanką Agatą Szybalską z Kociołka czarownicy. Agatce mróz nie był straszny i przyjechała do Katowic by zrobić ze mną kamelię z foamiranu.
Wielkie buziole dla Ciebie za mile spędzony czas :-)
Wróciłam zmarznięta i pokrzywiona, ale zachciało mi się zrobić coś jeszcze, tym razem szydełkowego i koralikowego do zabawy
w Kreatywne Szydełko.
w Kreatywne Szydełko.
Mam już za sobą prace na część 1 i 3 zabawy, więc wypadało jeszcze uzupełnić część 2.
Koraliki były nawleczone już dawno temu, wystarczyło tylko pomachać szydełkiem. Ponieważ niekoniecznie przepadam za wzorami, to moją gąsienica ma prostą formę - dwa kolory srebrny i hematyt, a na brzeg wybrałam cudowne mieniące się koraliki Dragon scale.
Bransoletkę można nosić z dwóch stron, dlatego też zdjęć sporo :-)
Powiem szczerze, bardzo mi się podoba, choć chwalić się nie wypada ;-)
Jeszcze do 15 stycznia można zgłaszać swoje prace do Etapu 3.
I już jestem ogromnie ciekawa czym będziemy się zajmować w kolejnych etapach.
I już jestem ogromnie ciekawa czym będziemy się zajmować w kolejnych etapach.
******
Trzymajcie się ciepło!
Pozdrawiam serdecznie.
Też mam zaległy 2gi etap, ale bransoletki już mam zrobione, czekam tylko na dostawę końcówek żeby wkleić i zrobić zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńgąsienica wyszła świetna, te smocze koraliki dały taki efekt "pazura" :)
Właściwe końcówki to rzecz ważna, sama długo dobierałam :-). Lubię taką zadziorną biżuterię :-)
UsuńPiękna bransoletka! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Agnieszko :-)
Usuńma w sobie drapieżność ta bransoletka!!
OdpowiedzUsuńTe smocze łuski są naprawdę świetne. I zauważyłam, że to u mnie kolejna biżuteria z pazurem :-)
UsuńAle świetna ta gąsienica! Bardzo lubię takie uniwersalne połączenia kolorystyczne, które pasują niemal do wszystkiego... no i te kolce dodatkowo nadają jej taką "organiczną" formę - prawie jak żywa :)
OdpowiedzUsuńWypada się chwalić, wypada :) Tym bardziej że na prawdę masz czym, bo piękną bransoletkę zrobiłaś. U nas co prawda mamy dużo śniegu, na szczęście nie ma aż taiego mrozu jak u Was.
OdpowiedzUsuńWidzę że wzięło Cię na biżutki ostatnio. I słusznie bo idzie Ci to koncertowo to machanie szydełkiem Bransoletka rewelacyjna z obu stron. Podziwiam bo ja bym już padła przy nawlekaniu koralików . Fajnie że spotkałaś realu kolejną blogową duszyczkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beatko! Może chwalić się nie wypada, Ale cieszyć się ze swojej pracy wypada, mnie Też bransoletka bardzo się podoba, Jest po prostu Śliczna - Pozdrawiam Cię Serdecznie
OdpowiedzUsuńJest doskonała i w takim rockowym klimacie - cudna :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBeatko przy Tobie to można się tylko kompleksów nabawić ,no bo to kto to widział tak cudnie machać szydełkiem i czarować tak śliczne bransoletki.
OdpowiedzUsuńJestem zauroczona i porażona ,z obu stron wygłada ślicznie.
Fajnie,że Agatkę spotkałaś na żywo.
Buziaki i pozdrówka z rana lepsze niż bita śmietana :)No nie ?
Prześliczna bransoletka!!!!!!!!! I to piękne zapięcie ... CUDEŃKO!!!
OdpowiedzUsuńJest prześliczna! Dodatkową zaletą jest to, że jest dwustronna - super pomysł. Sprawia bardzo eleganckie wrażenie a jednocześnie jest tak drapieżna. Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMrozy trochę odpuszczają, dziś było tylko -12 stopni. Smog jednak coraz większy i rzeczywiście źle się oddycha. Przesyłam buziaki!
Hematyt uwielbiam, a w połączeniu ze srebrem to już w ogóle. Przeprowadź się nad morze, tutaj smogu nie ma. I mróz mniejszy, przynajmniej narazie.
OdpowiedzUsuńfajnie to wygląda:))
OdpowiedzUsuńRewelacyjna ozdoba :) Prezentuje się pięknie :) Wspaniały blog, na pewno będę tutaj zaglądać częściej :) Zapraszam również do siebie:
OdpowiedzUsuńmikaglo.blogspot.com
Pozdrawiam :)
Beatko, świetna jest ta gąsienica i do tego można ją nosić na dwie strony. Podziwiam!
OdpowiedzUsuńU mnie mrozy już zelżały, ale było ostro:)
Buziaczki.
Bransoletka jest genialna!
OdpowiedzUsuńKoralikowe bransoletki to moje pierwsze prace w beadingu. Ciągle mam moją pierwszą gąsienicę i tzw. cellini. Co więcej, nadal je noszę, chociaż końcówki przytarte już solidnie. Twoja z dragon's scalesami jest bardzo ładna i ponadczasowa. Z pewnością sprawdzi się przy niejednej okazji. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚwietna bransoletka :-)
OdpowiedzUsuńCudną bransoletkę stworzyłaś, kolory bardzo elegancie i idealne wykonanie. Piękna ozdoba. Cieszę się, że się z nami bawisz i uczysz. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci Beatko, że podobna gąsienica, była jednym z pierwszych sznurów, które zrobiłam. I wiesz co? Noszę ją do dziś, bo bardzo, ale to bardzo ją lubię. Twoja jest prześliczna. Dragon scalesy wyglądają pięknie i dodały jej nieco drapieżnego charakteru. Takiego smoka sama bym z przyjemnością nosiła :) Powodzenia w wyzwaniu! Buziaki :)
OdpowiedzUsuńGąsienica jest wspaniała Kochana ! Tak jak już kiedyś mówiłam zachwycam się Twoimi talentami. Jesteś na prawdę niesamowita i wspaniale uzdolniona. ZIma w Polsce jest konkretna, żałuję że nie mogę poczuc tego mrozu ! Tęsknie za tym , 9 lat nie widziałam konkretnego śniegu i prawdziwej Polskiej zimy :( Buziaczki :*
OdpowiedzUsuńPrześliczna Ci wyszła. Ma świetne kolory i jest bardzo ładnie wykończona I o ile sznur turecki mnie pokonał, to gąsieniczkę bardzo sobie chwalę. I w dodatku dobrze się ją nosi :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że chwalić się nie wypada Beatko, więc ja Cię pochwalę;) Bo ta gąsiennica, czy stonoga jest naprawdę śliczna;)A więc masz powód do dumy;) Pozdrawiam Cię cieplutko i przesyłam również cieplutkie buziaki;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę z tego naszego spotkania i mam nadzieję na rychłą powtórkę :)
OdpowiedzUsuńSmocza gąsieniczka jest ekstra, jeszcze nie robiłam z tymi koralikami, a widzę, że pasują tu jak ulał.
Pozdrawiam cieplutko :)
Rewelacyjna bransoletka. Gąsienica wypisz wymaluj. A te nóżki ma takie mieniące.
OdpowiedzUsuńWitaj Beatko,gąsienica jest śliczna,w moich kolorkach,dawno nie robiłam nic na szydełku,a ta bransoletka wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
piękniste!
OdpowiedzUsuńtylko czemu znowu robale...? ;-D