Czołem Kochani!
Dwa lata temu, po pierwszej edycji Cyklicznych Kolorków zrobiłam roczne podsumowanie mojego udziału w zabawie.
Ponieważ aktualnie Danusia spakowała walizki i odpoczywa od wszystkiego, a w dodatku nie zadała nam żadnej pracy, to pomyślałam, że znowu zrobię mały przegląd.
Ponieważ aktualnie Danusia spakowała walizki i odpoczywa od wszystkiego, a w dodatku nie zadała nam żadnej pracy, to pomyślałam, że znowu zrobię mały przegląd.
Mimo pewnych problemów nie odpuściłam dotąd ani jednego miesiąca od początku CK :-)
******
W tej edycji CK głównym tematem była natura, co prawda biskup wywołał małe kontrowersje, ale myślę że jak dobrze przeanalizować, to związek biskupa naturalnie się znajdzie ;-)
WRZESIEŃ
to drapieżne cętki, cóż że u mnie były zielone :-)
PAŹDZIERNIK
oczko puszczał to nas paw
LISTOPAD
zdębieliśmy od widoku pięknych dębowiaczek
GRUDZIEŃ
tańczyliśmy ze śnieżynkami
STYCZEŃ
ogarnęły nas diabelskie szarości
LUTY
rozweselał nas krzykliwymi papugami
MARZEC
szukaliśmy biskupa w naturze
KWIECIEŃ
wyjmowaliśmy perły z muszel
MAJ
rozpalaliśmy majówkowe ogniska
CZERWIEC
oddaliśmy się marzeniom o lazurowym niebie i wybrzeżu
Dla mnie samej to dość ciekawe podsumowanie i przegląd technik, bo zrobiłam:
- trzy prace biżuteryjne, w tym jedna utkana na krośnie, druga uszyta peyotem, a trzecia wyszydełkowana
- ozdoby frywolitkowe na igle
- trzy prace szydełkowe, w tym jedna amigurumi
- trzy kartki, w tym jedna w nowej dla mnie technice iris folding, jedna z użyciem promarkerów, a jedna zmalowana farbami Pebeo Fantasy z dodatkiem kwiatów z foamiranu.
Co będzie dalej z Cyklicznymi Kolorkami, to wie tylko Danusia.
Jeśli będzie dalszy ciąg zabawy to chętnie wezmę w niej udział.
Dziękuję Danusiu za wszelkie pomysły i napędzanie do działania.
******
Już niebawem będę mogła się pochwalić czymś co mnie ogromnie cieszy, choć musiałam długo czekać na efekt końcowy.
******
Przypominam o naszej wspólnej nauce splotów tunezyjskich.
Jeszcze macie czas do końca lipca aby dorzucić prace do zadania 1
oraz cały lipiec i sierpień na zadanie 2.
http://beva-handmade.blogspot.com/2017/06/szydeko-tunezyjskie-zadanie-pierwsze.html
https://byranya.blogspot.com/2017/07/szydeko-tunezyjskie-zadanie-2-splot.html
******
Już niebawem będę mogła się pochwalić czymś co mnie ogromnie cieszy, choć musiałam długo czekać na efekt końcowy.
******
Przypominam o naszej wspólnej nauce splotów tunezyjskich.
Jeszcze macie czas do końca lipca aby dorzucić prace do zadania 1
oraz cały lipiec i sierpień na zadanie 2.
http://beva-handmade.blogspot.com/2017/06/szydeko-tunezyjskie-zadanie-pierwsze.html
https://byranya.blogspot.com/2017/07/szydeko-tunezyjskie-zadanie-2-splot.html
******
Pozdrawiam serdecznie.
Życzę pięknej pogody wszystkim urlopowiczom
i tym co pracują :-)
Ale jestem ciekawa, co tam szykujesz? Buziaki! PS Prace świetne!
OdpowiedzUsuńJuż niebawem pokażę :-)
UsuńŚwietne podsumowanie kolorowej twórczości.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Niby wiem, że robię różne rzeczy, a jednak samą mnie zaskoczyło to zestawienie :-)
UsuńPiękne i różnorodne prace. Bardzo mi się podoba praca listopadowa :) Wtedy jeszcze nie znałam Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńTym bardziej widzę słuszność w takich podsumowaniach co jakiś czas. Nie za często buszuje się po starszych wpisach :-)
UsuńBeatko! Wszystkie Twoje prace są Prześliczne, Ale Listopad mnie zauroczył najbardziej - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńPraca została wykonana na bazie wzoru Miracolo. Już nie mam tej biżuterii, ale korci mnie żeby zrobić inną wersję kolorystyczną. Pozdrawiam Krysiu.
UsuńPodsumowanie zrobiło wrażenie i tylko potwierdziło jak zdolną jesteś osóbką. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu :-). Buziaki.
UsuńBeatko świetny pomysł z tym podsumowaniem , aż samej mi się chce takie zrobić, więc mam nadzieje że się nie pogniewasz, że się zainspiruję u Ciebie :-)
OdpowiedzUsuńZrobiłaś naprawdę świetne prace na CK, jest na czym oko zawiesić i aż trudno wybrać ta najładniejszą pracę.
Buziaczki i już czekam na ten obraz :-)
Aniu, jestem za tym aby kto ma tylko ochotę zrobił sobie takie zestawienie. Pamiętasz, dwa lata temu też sporo osób zrobiło po moim wpisie? Zatem do dzieła.
UsuńObraz nie jest moim dziełem, ale jest bardzo ważny :-)
Wszystkie prace świetne, ale najbardziej zaciekawiła mnie końcówka :) Chyba widzę obraz, jestem bardzo ciekawa szczegółów :)
OdpowiedzUsuńAniu, już wkrótce będą szczegóły!
Usuńhmm...o co chodzi z tą tablicą....????
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliwością! ;D
To obraz, tuż przed zawieszeniem. Będzie ciekawie, obiecuję :-)
Usuńbrawo ty! ;)
UsuńPiękne prace poczyniłaś przez ten rok, różne techniki a jak cudownie ujęte:) pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :-). Mam swoje ulubione techniki, ale wciąż lubię poznawać nowe.
UsuńPozdrawiam cieplutko.
Bardzo udane prace:))ja niestety odpadłam,dałam radę tylko jeden rok cyklicznym wyzwaniom:)
OdpowiedzUsuńBożenko, każdy dokonuje wyboru, a przecież widzę że u Ciebie sporo się dzieje. Ja akurat postawiłam na CK, z braku czasu omijają mnie inne fajne zabawy...
UsuńSwietny pomysł z podsumowaniem. Bardzo ładne prace Beatko. Ja także bawię się co rak i nie odpuszczam kolorkom. Mam nadzieję, ze Szefowa też nie odpuści i zabawa nadal będzie trwać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Pewnie jest nas tu spora grupa, która nie odpuszcza :-). Zobaczymy co nasza zregenerowana Danusia wymyśli.
UsuńBuziaki.
Super podsumowanie, widac ogrom i różnorodność prac :)
OdpowiedzUsuńCzasem się zastanawiam czy byłabym w stanie skupić się na jednej technice?
UsuńBędziesz miała wystawę obrazów? Ale masz długie włosy :-) Wyzwaniowe prace piękne i różnorodne.
OdpowiedzUsuńOj, niestety, aż tak zdolna nie jestem ;-). Na temat obrazu opowiem innym razem.
UsuńA propos włosów - w ostatnim czasie obcięłam blisko 20 cm. Po raz pierwszy od siedmiu chyba lat byłam u fryzjera (sukces)! Do tej pory podcinałam sama lub mąż.
Z tego co pamiętam, najdłużej u fryzjera nie byłam trzy lata, a na początku sierpnia minie rok od poprzedniej wizyty.
UsuńKota nie ma, myszy harcują, ale takie harce to ja popieram w całej okazałości, podsumowanie fantastycznych prac, tyle technik i taka różnorodność, jesteś niesamowicie utalentowana, widać to jak na dłoni.
OdpowiedzUsuńUściski ❤
Poharcować nigdy nie zawadzi :-). Dziękuję Bożenko za komplementy!
UsuńBuziaki.
Świetne podsumowanie Beatko, zachwyca różnorodność prac. Ja też bardzo lubię tą naszą zabawę i mam nadzieję na kolejne wyzwania.
OdpowiedzUsuńPrzesyłam cieplutkie pozdrowienia.
Tej zabawy nie da się nie lubić :-). Moim zdaniem sukcesem CK jest to, że ograniczają nas tylko kolory.
UsuńBuziaki przesyłam.
Wspaniałe podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńSuper podsumowanie Beatko;) Pokazałaś wszystkie prace?! I super! Bo być może , nie każdy je oglądał... Wszystkie piękne! Pozdrawiam Cię gorąco;)
OdpowiedzUsuńlubię takie podsumowania - człowiek uświadamia sobie wtedy ile tak naprawdę zrobił ... piękny wysyp prac i niesamowita różnorodność - moje gratulację!
OdpowiedzUsuńTak właśnie sobie uświadomiłam, że nie zrobiłam żadnego podsumowania po Ck... zawsze brakowało mi czasu. Twoje podsumowanie jest super - świetnie ogląda się te prace w jednym miejscu i uświadamia, jak różnorodne techniki zastosowałaś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Fajne podsumowanie, Beatko :) Ależ mnie zaciekawiłaś, cóż Ty tam szykujesz? :)
OdpowiedzUsuń