Czołem Kochani!
Postów szydełkowych trochę u mnie dużo i nic nie wskazuje na to, że będzie mniej. Tym bardziej, że czeka mnie nauka splotów tunezyjskich - 1 lekcja u Bevy TUTAJ.
Niestety moje szydełka wciąż do mnie nie dotarły, chyba utknęły na cle, więc zamówiłam kolejne ale już w Polsce. I tu znowu powstał problem... Jedno szydełko dotrze do mnie za 2 tygodnie, a drugie zdążyłam złamać... Ehhh...
******
Dzisiaj będzie jeszcze szydełko zwykłe.
Niedawno dołączyłam do Grupy na FB "Wspólnie Dziergamy, Chorym Dzieciom Pomagamy" i zgłosiłam się do projektu Czapki Niewidki.
Pomagać można w różny sposób, kto potrafi dzierga czapki, kocyki, a można też przekazać włóczki. Zainteresowani znajdą więcej szczegółów TUTAJ.
Mnie się bardzo spodobało robienie czapeczek, więc z wielką przyjemnością zrobiłam kolejne, tym razem w wersji kapeluszowej.
Czapeczki mają służyć dzieciom w szpitalach i hospicjum. Starałam się tak dobrać kolory by było radośnie, ale i elegancko.
I właśnie jeśli chodzi o kolory to coś mnie tknęło, żeby zaczekać na wytyczne Danusi. W Cyklicznych Kolorkach pojawił się lazur, a mi w to graj, bo jeden z kapelusików właśnie spełnia wytyczne zabawy :-)
Banerek:
To kapelusz, który zgłaszam do zabawy:
I razem:
Posłużyłam się tutorialem Karoliny Szydełko na YT:
Kursik jest bardzo jasny, więc z czystym sumieniem polecam nawet początkującym.
Użyłam bawełny 180 m/50g i szydełka 2 mm.
Ta włóczka jest cienka, więc musiałam odpowiednio powiększyć
i wydłużyć wzór.
i wydłużyć wzór.
Jestem bardzo zadowolona z efektu :-). Mam nadzieję, że dziewczynkom się spodobają.
******
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za Waszą obecność :-)