Obserwatorzy

sobota, 6 czerwca 2015

Ma i Bożenka ;-)

Witajcie Kochani!

Blog odkurzam wreszcie z pajęczyn i trochę z opóźnieniem pokazuję co też "zmalowałam" w międzyczasie gdy inne sprawy mnie wessały na dobre...

Zatem krótko przedstawiam co też posłałam w Polskę by Bożence z bloga http://bozka-mamija.blogspot.com/
 z okazji urodzin przygotować małe co nieco.

karteczka urodzinowa:


ponieważ farby Pebeo nie zawsze chcą mnie słuchać, to tym razem zrobiłam naszyjnik z kaboszonem z hematytu oplecionym koralikami Toho.
Hematyt jest jak lusterko,co zresztą widać na zdjęciu. Fajny efekt i zamierzam sobie zrobić podobny naszyjnik.
Krawatkę zrobiłam według pomysłu Kasi TU


bransoletka Sharonka z kulkami agatu trawionego oraz kulkami lawy wulkanicznej plus metalowe przekładki:



Bożena dużo prac wykonuje w deku, więc serwetki mam nadzieję przydadzą się. Tym razem zamiast potpourri pięknie pachnąca lawendowa świeczka:


jeszcze frywolitkowa zakładeczka, wersja biała - oczywiście wg wzoru p. Agnieszki Przeniosło z książki Frywolitki.
Ten wzór tak mi się spodobał, że powstało kilka wersji kolorystycznych :-)


i rzut na całość:



A tu możecie zobaczyć co dostałam od Bożenki:


Bardzo dziękuję Wam za odwiedziny i za wszystkie komentarze!

Buziaki dla wszystkich!

czwartek, 4 czerwca 2015

Upgrade do wersji 4.3, czyli jest co świętować

Witajcie Kochani!

dzisiaj będę chwalić się! 1 czerwca były moje urodziny. Licznik się przekręca nieubłaganie, ale to nie jest jakimś wielkim zmartwieniem - zawsze pocieszam się, że jestem jak wino - im starsza tym lepsza :-)

W ramach Wymianki urodzinowej u Hubki i na mnie przyszła pora by zgarnąć mnóstwo giftów. Chyba nadrabiam za te wszystkie lata, gdzie co niektórzy potrafili się wykpić (rodzina!) i dawali jeden prezent na dzień dziecka i urodziny ;-), a tym razem dostałam ich bardzo duuuużo!!!
Pierwszy prezent przyszedł już 18 maja i strasznie mnie korcił, ale jakoś wytrwałam choć łapki swędziały... strasznie długo wszystkie otwierałam, jeszcze dłużej fotografowałam. Ufff, ciężka praca!

Kolejność przypadkowa. Jedziemy! Może dotrwacie do końca ;-)


Prezent od Danusi Kielar
z bloga 
http://dorianowo.blogspot.com/
Danusia specjalnie dla mnie zrobiła inicjały - śliczne literki B i P, przecudnej urody haft kuchenny oraz kominiarza na szczęście. Karteczka również z elementami haftu. Hafty są perfekcyjne!!!






pełna zawartość paczuszki łącznie ze słodkościami:




Prezent od Marty z bloga http://z-wyobrazni-atramk.blogspot.com/
Po otwarciu paczki moim oczom ukazało się fantastyczne pudełko, całe oklejone tkaniną, wieko haftowane - cudnie wiosenne! A w środku:
przezabawna haftowana karteczka ze słodkim jeżem, zapas serwetek, arkusz kanwy, zielona koronka i taśma z mnóstwem diamencików oraz słodkości:





Prezent od Justyny z bloga:
http://somepartfrommyart.blogspot.com
/

Justynka dobrze zapamiętała, że jednym z moich ulubionych kolorów jest czerwony i uszyła piękną poszewkę. Do tego delikatna karteczka z życzeniami, zapas serwetek (spójrzcie na niebieską!), mulinka i słodkości:

ulubiony jasiek w nowej poszewce :-)


Najmocniej pachnąca przesyłka dzięki aromatycznym tea-lightom :-). W paczuszce była przecudnej urody kartka wyszyta haftem matematycznym, w "moich" kolorach zakładka wyhaftowana krzyżykami, zapas serwetek i słodkości:





Prezent od Darii z bloga: http://eetoilee.blogspot.com/
W paczuszce znalazłam dwie letnie bransoletki, kartkę z życzeniami, próbki zapachów i co nieco do degustacji.




Prezent od Sandry z bloga http://greenfrog93.blogspot.com/
To moja pierwsza sutaszowa biżuteria, Sandra bardzo się starała dopasować do moich upodobań kolorystycznych i udało jej się na szósteczkę! Zajrzyjcie koniecznie do niej by zobaczyć jakie zrobiła śliczne zdjęcia w plenerze. 
Kolczyki i czerwona bransoletka już następnego dnia poszły ze mną do pracy.
Oczywiście była jeszcze kartka z życzeniami
oraz słodkości, super lakier do paznokci, koraliki i kaboszony:


Prezent od Bożenki z bloga: http://bozka-mamija.blogspot.com/
Od Bożenki dostałam perfekcyjnie wykonaną ozdobę do zawieszenia - dla mnie to przykład idealnej pracy w technice deku.  Otrzymałam również coś do poczytania (lubię!) oraz zakładkę, ogromny zapas serwetek (super!), kartkę z życzeniami i coś słodkiego.


Prezent od Dorotki (i jej kota)
z bloga: http://dorotamakota.blogspot.com/
Odnoszę wrażenie, że Dorota dobrze mnie zna (Kochana, latałaś tu w okolicach na miotle?), bo zestaw jest idealnie w moich kolorach, kawkę lubię bardzo i to właśnie w kubeczkach, pazury lubię polerować, wisienkom nie mogę się oprzeć, a takich przydasi brakowało mi do szczęścia!

Każda solenizantka dostaje takie magiczne pudełko z instrukcją obsługi. 
Musiałam natychmiast sprawdzić czy wszystko działa zgodnie z instrukcją i jak widać działa ;-)

a tak prezentuje się pełna zawartość:


Prezent od organizatorki wymianki, czyli Ewy
z bloga http://hubka38.blogspot.com/
Ewcia zapytała co chciałabym, a ja poprosiłam o wianek - możecie mi zazdrościć, bo to absolutne cudeńko!
Do tego fantastyczna kartka, śliczne bransoletki, serwetki, drewniane przydasie, świeczuszki, kosmetyk i słodkości:





Prezent od Teresy z bloga http://teresa-teresa1305.blogspot.com/
Po raz pierwszy miałam okazję podziwiać kartkę w postaci księgi - wygląda to niesamowicie. Oprócz tego super zestaw przydasi, kosmetyki (krem, tusz, zapach, żele), słodkości oraz biżuteria.





Prezent od Krysi z bloga: http://creadivvva.blogspot.com/
Krysię można podziwiać za jej cierpliwość i pomysły na wspaniałe chusty - ja dostałam czerwoną. Prawdę mówiąc jako bonus do tego posta powinnam pokazać siebie z tą chustą ;-). Dostałam też śliczną kartkę z życzeniami, dwie bransoletki - ta ze sznura tureckiego idealnie pasuje do bransoletki od Sandry, kosmetyk mojej ulubionej firmy, przydasie, słodkości.






Prezent od Kingi z bloga: 
Od Kingi dostałam skrzynkę z wiekiem ozdobionym techniką deku, kolczyki z drewnianymi zawieszkami, kartkę z życzeniami, świecznik, herbatki:




Spoza wymianki urodzinowej, ale równie z całego serca i sympatii dla mojej nieskromnej osoby ;-)

Od Wiktorii z bloga: http://mamuskowerobotki.blogspot.com/ szalenie pomysłowa kartka - dla mnie, miłośniczki koralików takie cudo z kolczykami zamiast bukietu.
Czy ktoś by wpadł na pomysł by właśnie w takim sposób ozdobić kartkę?


Aneczka z bloga http://iwanna59.blogspot.com/wyhaftowała cudną i wesołą kartkę - jak tu się nie uśmiechnąć na taki widok:


Anetka z bloga: http://hand-stitchedbyannette.blogspot.com/uraczyła mnie kartką z haftem matematycznym. To jest tak piękny
i perfekcyjnie wykonany haft, że nie mogę się napatrzeć i nagłaskać ;-)


Sporą niespodziankę sprawiła mi
Danusia z bloga: http://danutka38.blogspot.com/

 Otrzymałam pudełko z haftem wstążeczkowym - trudno uwierzyć, że Danusia całkiem niedawno zaczęła naukę tego haftu... jak widać obojętnie jaką techniką robione róże ją kochają. Róże są delikatnie podmalowane. W środku mnóstwo przydasi, śliczne aniołki, kartka z życzeniami... 


Oczywiście więcej zdjęć znajdziecie na blogach u dziewczyn. 


Moje Kochane, serdecznie dziękuję i za życzenia i za prezenty!

Buziaki dla wszystkich!

W następnym poście będę chwalić się już własnymi pracami.

wtorek, 26 maja 2015

Etui na karty rabatowe

Moi Kochani!

Witam wszystkich po dłuższej nieobecności. Dziękuję za to że jesteście, odwiedzacie mnie i nie obrażacie się z powodu mojej słabszej aktywności. Pewnych rzeczy nie da się nadrobić, ale znowu idę do przodu i to najważniejsze!

Wracam do Was z moją pracą na Cykliczne Kolorki u Danutki. Mówiłam wiele razy, że co jak co, ale tej zabawy sobie nie odpuszczę. Wyjaśniając dlaczego, od razu mogę odpowiedzieć na pytanie Danusi o plusach i minusach tej zabawy.

Plusy: nie wiem czy chciało by mi się tak jak mi się chce :-). Odkąd przystąpiłam do zabawy w lipcu ubiegłego roku na moim blogu zaczął się spory ruch, a ja poznałam wspaniałe osoby i ich blogi. Zabawa ta zmusza mnie do uruchomienia wszystkich szarych komórek, napędza mnie do działania i poznawania nowych technik. Cenię sobie to, że nie jest to zabawa wyzwaniowa z nagrodami. Że jesteśmy ze sobą bo się naprawdę lubimy. Fajne jest to uczucie gdy niemal do ostatniej chwili są zgłaszane prace, a my z ogromnymi emocjami śledzimy czy bijemy kolejny wspólny rekord i otwieramy wirtualnego szampana :-)
Zastanawiałam się nad minusami. Zdyscyplinowanie nas do zgłaszania tylko jednej pracy początkowo trochę mnie rozczarowało, ale jak się przyjrzałam choćby moim postom to zgodziłam się z tą zmianą w 100% :-). Dzisiaj też miałam dwie prace do wyboru, ale postanowiłam pokazać coś czego jeszcze w moim wydaniu nie było! 
Danusiu, chyba naprawdę nie dostrzegam minusów tej zabawy, bo gdyby było inaczej to pewnie nie brałabym udziału w każdej edycji! Bardzo Ci dziękuję za Kolorki!!!

Majowy banerek:


Ecru, beżowy, kremowy lubię właśnie we wnętrzach. Te kolory kojarzą mi się z ciepłem i spokojem, ze "starymi" koronkami, stylem schabby chic. 

A teraz do rzeczy. Gdzie nosicie swoje karty rabatowe? Do tej pory nosiłam je w portfelu, ale zmieniłam model na mniejszy, w którym ledwo co się mieści :-). W potrzebie postanowiłam uszyć etui, do którego wrzuciłam te wszystkie plastikowe dobrodziejstwa, którymi niejeden sklep mnie obdarzył :-)

Materiał obiciowy, bardzo przyjemny w dotyku obszyłam ręcznie ozdobną tasiemką i koronką. Jest też trochę koralików Toho oraz zapięcie na guzik.








Etui można też wykorzystać do innych celów, np. na biżuterię - dla celów poglądowych ukryłam w nim malowany kaboszon.
Mam nadzieję, że moja propozycja przypadnie Wam do gustu :-)


Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za to że jesteście!
Buziaki dla wszystkich :-)




Zobacz także

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...