Witajcie Kochani!
Po tytule już wiecie, co będzie dzisiaj :-)
W ubiegłym roku zaserwowałam mandarynkowy deser i to chyba jedyna tak pomarańczowa biżuteria w moim wydaniu. Choć mi się podoba, to jednak nie noszę...
Kolor pomarańczowy lubię w dodatkach, najbardziej w łazience, zwłaszcza upodobałam sobie ręczniki. A wśród moich ciuszków znalazłam jedną koszulkę na ramiączkach.
Bardzo lubię marchewki, pomarańcze i mandarynki - te ostatnie mogłabym zjadać w każdych ilościach, pod warunkiem że słodkie!
I jeszcze lubię utwór "Pomarańcze i mandarynki" w mistrzowskim wykonaniu Marka Grechuty - słowa napisał Julian Tuwim.
Skoro już opowiedziałam o kolorku, to pora powiedzieć co też zrobiłam.
Ano zakładeczkę do książki!
Po setnym podejściu, usiadłam, zaskoczyłam i się udało :-)
Oczywiście swoją pracę zgłaszam do zabawy w Cykliczne Kolorki u Danutki, bo tam w lutym rządzi energetyczny pomarańczowy.
Zakładkę zrobiłam na podstawie wzoru pani Agnieszki Bojrakowskiej-Przeniosło - to chyba aktualnie autorka jedynego dostępnego na polskim rynku poradnika frywolitkowego...
Uwaga - gdyby ktoś chciał skorzystać ze schematu z książki to zawiera on malutki błąd. Jeden z łuczków został oznaczony że ma 5 zamiast 10 słupków - ja gapa, zorientowałam się dopiero po przejściu na drugą stronę :-)
Zakładkę zrobiłam z cieniowanego kordonka, z dodatkiem brzoskwiniowej tasiemki, żółtych guziczków z pomarańczowymi koralikami Toho:
Ponieważ to zakładka, to niech się zaprezentuje na stronach książki!
Mojej modelce przypadł do gustu album:
"Amelia Poulian i jej magiczny album" - pamiętacie ten uroczy film i krasnala, który wysyłał pocztówki?
"Amelia Poulian i jej magiczny album" - pamiętacie ten uroczy film i krasnala, który wysyłał pocztówki?
Zakładka zajrzała również do "Historii Mody":
A potem podziwiała rysunki w "Japanese Prints"
W końcu zaprezentowała się na mini sztaludze:
I pozostał ostatni punkt do wypełnienia.
Jaki proponuję kolor na marzec?
Powiem krótko: ZIELONY!
A teraz pędzę do tego niebieskiego stwora, który być może zostanie Stefanem, a może Żabolindą...
TUTAJ można głosować na imię żabki.
Bardzo dziękuję Wam za liczne odwiedziny i komentarze.
Cieszę się, że grono moich obserwatorów rośnie - zostańcie ze mną jak najdłużej :-)
Bawcie się w Kolorki, nawet jak niekoniecznie któryś przypada wam do gustu.
Buziaki dla wszystkich!
Gratuluję postępów we frywolitce:) Zakładka jest super! śliczna i równiutka, a przy tym śliczny wzór:) teraz jeszcze milej będzie się czytało:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Cudna zakładka i ten kolorek nici przepiękny :) Mimo, że nie przepadam za pomarańczowymi ozdobami to Twoja zakładka jest piękna i kolor fajny , taki energetyczny, ale nie bije po oczach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna i ....nawet mi pomarańcz nie przeszkadza:-)
OdpowiedzUsuńBeatko zakładka jest bajeczna! Każda frywolitka jest dla mnie bajką ;-)
OdpowiedzUsuńNo to gratulacje, dziewczyno! Po prostu zzieleniałam z zazdrości. Nie, no oczywiście, że żartuję i że zaniemówiłam z zachwytu nad Twoimi zdolnymi rękami. Suuuuper. Piękna, równiusieńka i cudnie pomarańczowa.
OdpowiedzUsuńśliczna zakładka i cudowny pomarańcz. Taki właśnie lubię.
OdpowiedzUsuńBeatko idziesz jak burza!!
OdpowiedzUsuńteraz jak już " załapałaś" to żaden wzór ( no prawie:) nie będzie za trudny:)
Cudna zakładka, piękny wzór i śliczny kordonek.
Też za pomarańczem nie przepadam, ale mam podobny kordonek i lubię z niego robić :)
Buziaki i pozdrawiam serdecznie:)
Zakładka jest po prostu cudowna, frywolitka już sama w sobie jest urokliwa- a w tych kolorach zdecydowanie wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńTy czujesz pomarańczowy Twoja frywolitkowa zakładka jest cudowna -pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNiesamowita jest ta zakładka, poszalałaś :) Teraz chyba "czytalność" książek wzrośnie :)
OdpowiedzUsuńAniu, nie wiem o co chodzi z tym czytaniem, bo jak się słyszy w telewizji, to jest kiepsko, a akurat wokół mnie niemal wszyscy czytają!
Usuńto tylko wroga propaganda wydawców książek ;-D
UsuńOjejka, jaka ta zakładeczka jest śliczna, taka inna niż wszystkie które do tej pory widziałam i taka delikatna... :)
OdpowiedzUsuńWszystkie tam nade mną [komentarze] mówią prawdę - to jest piękne. Bardzo ładnie wygląda taka cieniowana frywolitka. Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńZakładka przepiękna ,delikatna ,aż zachęca do czytania.
OdpowiedzUsuńBrawo Beatko. Wielkie postępy w doskonaleniu frywolitki poczyniłaś. Potrafisz nawet wychwytywać błędy w schematach. Zakładeczka wyszła super, taki kolorek cieniowanego kordonka to i u mnie gdzieś jest.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.)
Beatko jako mol książkowy stwierdzam ,że ta zakładka bardzo by się spodobała moim książką bo jest śliczna i jak równiutko wykonana pozdrawiam cieplutko :-)
OdpowiedzUsuńŚliczności :) bardzo elegancka i pięknie prezentuję na literaturze :)
OdpowiedzUsuńZakładka śliczna a w takim kolorze dobrze widoczna:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękna...tylko podziwiać....:)
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna frywolitkowa zakładka
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka i piękny odcień pomarańczu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę, dopiero co chwaliłaś się pierwszymi frywolnymi słupkami, a tu już takie cuda i jak równiutko, jestem pod wielkim wrażeniem !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ps. Pisałam do Ciebie, nie dotarło ?
Piękna zakładka
OdpowiedzUsuńZakładka jest bajeczna.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna i pomysłowo ozdobiona . Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńPowiem Ci,że zakładki czasami sa traktowane po macoszemu,ale ta Twoje jest według mnie rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńPrzepieknie zrobiona w pieknych kolorach ,prostota i elegancja.
Dla mnie bomba :-) Świetna pod każdym względem.
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładeczka, uwielbiam frywolitkę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRozkręciłaś się moja droga z tymi frywolitkami, Zakładka wyszła pierwsza klasa, pomarańczową będzie widać z daleka ;-) i się nie zgubi, pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńcudowna i pomysłowa zakładeczka:)
OdpowiedzUsuńBeatko, jest coś, czego nie potrafisz? ;) Piękna zakładka. Frywolitka cudna :)
OdpowiedzUsuńWiki, na pewno nie potrafię pleść z papierowej wikliny :-). Ale wszystko przede mną :-)
UsuńŁał Beatko , śliczna Ta Twoja zakładeczka, Frywolitka moja ulubionai do teg ten cieniowany poamarańczowy kordonek . No sliczności zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i baw sie dobrze
Piękna praca :) Frywolitka jest cudna
OdpowiedzUsuńJa skwituję jednym słowem ,rewelacyjna i taką chciałabym mieć między swoimi książkami.
OdpowiedzUsuńŚwietnie ,że dodałaś te guziczki ,bo nabrała troszkę innego charakteru w swej delikatności.
Także Beatko kolejny raz w zabawie spisałaś się na medal ,brawka .
Buziaki i zapraszam jak zawsze na kolejny kolor w marcu.
Śliczna zakładka :) Frywolitka ma to do siebie, że w każdym kolorze jej do twarzy ale tutaj pomarańcz pasuje idealnie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na zakładkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetny pomysł na zakładkę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
praktyczna sprawa!
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna zakładka! Frywolitka z dodatkami poprostu cudowna!
OdpowiedzUsuńWow! Rewelacyjna zakładka!!! Kocham frywolitkę i kiedyś na pewno jej się nauczę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Śliczna zakładka, bardzo energetyczna. Frywolitka dla mnie jeszcze jest czarą magią, ale może kiedyś spróbuję...
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
śliczna ta zakładka ;) przydałąby się szczególnie że uwieliam czytać
OdpowiedzUsuńŚliczny wzór a cieniowania zdecydowanie dodają uroku. Zakładka pięknie się prezentuje na każdej książce. Miałaś Beatko świetny pomysł i ślicznie to zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam.
Super zakładka, bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka, uwielbiam frywolitki, niestety nie potrafię ich robić więc siedzę i podziwiam Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńpiękna zakładeczka i w dodatku frywolitkowa :)
OdpowiedzUsuńBeatko, zaskakujesz coraz to innymi i jakże pomysłowymi pracami:) Zakładka wyszła Ci świetnie! Bardzo mi się podoba;) Gratuluję i trzymam kciuki za wygraną;) pozdrawiam Cię serdecznie;)
OdpowiedzUsuńPiękne i bardzo delikatna frywolitkowa zakładeczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Beatko idziesz jak burza z frywolitkowymi pracami :) Wybacz mi teraz brak polskich znaczkow - alt mi siadl ;( Zakladeczka jest piekna, oryginalna - jestem nia zachwycona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :) Kasia
Frywolitka jest przepiękna, chociaż pomarańcz przeważnie omijam to tym razem tak nie jest, zatrzymała się i zachwycilam
OdpowiedzUsuńFrywolitka jest przepiękna, chociaż pomarańcz przeważnie omijam to tym razem tak nie jest, zatrzymała się i zachwycilam
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka. Podziwiam wszystkich tworzących tą techniką. Jest niesamowicie piękna. :)
OdpowiedzUsuńPiękna frywolitkowa zakładka!
OdpowiedzUsuńRewelacja:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSWietna jest! Gdzie ja widzialam ten wzor?
OdpowiedzUsuńTo wzór p. Agnieszki Bojrakowskiej-Przeniosło, więc pewnie był wielokrotnie już wykorzystywany przez inne osoby :-)
UsuńCudna zakładka, nie miałaby odpoczynku u mnie :)
OdpowiedzUsuńPiękna, zachwycam się jak zwykle takimi pracami :)
OdpowiedzUsuńŚwietna idziesz jak burza z tą frywolitką, podziwiam:) pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńprzepiękna zakładeczka Beatko a jeszcze do tego frywolitkowa no i post superaśny - pełna prezentacja - tak mi się podoba - buziaki ślęMarii
OdpowiedzUsuńfrywolitka.............:-))))))))))
OdpowiedzUsuńdobra juz się nazachwycałam ;-D
ale tak jakaś ciekawska, nie? wszędzie wlezie! ;-P
O, tak! to taki gatunek ciekawsko-wszędobylski! Nawet pomiędzy najcieńsze kartki się wciśnie!
UsuńPiękna zakładka,frywolitka to dla mnie ciemna magia,więc tym bardziej podziwiam
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka :)
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka!! szczerze podziwiam, frywolitki i tym podobne zabawy są poza moim zasięgiem, czarna magia ;)
OdpowiedzUsuńPrecyzyjna robota, super zakładka! Nie znam się na tej technice, ale wiem, że nie jest prosta - tym bardziej podziwiam :)
OdpowiedzUsuńCoś pięknego;)!
OdpowiedzUsuńCiekawska ta Twoja zakładka, tak zagląda tu i tam...:-)
OdpowiedzUsuńprześliczna zakładka
OdpowiedzUsuńZakładeczka śliczna, podziwiam frywolitki, sama nie mam o nich zielonego pojęcia.
OdpowiedzUsuńFrywolitki są piękne :) Twoja zakładeczka bardzo ładnie wygląda w tych cieniowanych kolorkach :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękna zakładka i na pewno się lepiej czyta ; ) gorąco pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoraz piękniejsze te Twoje frywolitki! Zaczynam zielenieć z zazdrości :)
OdpowiedzUsuńZakładka bajeczna! To cieniowanie rewelacyjne! Sama chciałabym taką mieć :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSuperrrrrrrrrrrrr wyszło nie znam się na tym :) a więc podziwiam....
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zakładka. Poprzez cieniowania nabiera tylko niepowtarzalnego charakteru
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka, uwielbiam prace z cieniowanego kordonka, ale niestety pomarańczowych nie mam w swoich skromnych zapasach i widzę, że bardzo szkoda:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zakładka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny wzór frywolitkowy, zakładka fajna wyszła, szkoda by zgubić, więc pewnie będziesz pilnować i długo posłuży!
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka,i jeszcze te cieniowanie dodaje uroku,coraz bardziej podobają mi się frywolitkowe ozdoby,chyba w końcu skuszę się na jakieś próby :))
OdpowiedzUsuńBardzo fajna zakładka, dla mnie byłaby idealna bo uwielbiam czytać :)
OdpowiedzUsuńKrasnala z Amelii lubię za te pocztówki właśnie. Zakładka jest śliczna.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i wykonanie ;) i śliczne i użytkowe - dużo czytam, a ręcznie robione zakładki budzą moją ogromną sympatię :)
OdpowiedzUsuńŚliczna frywolitka ;)
OdpowiedzUsuńKomentarze w wyzwaniach zawsze zostawiam sobie na chwilę wolnego czasu, no i dotarłam :)
OdpowiedzUsuńŚwietna zakładka - frywolitka nieustannie mnie zachwyca - i cieszę się, że mogę ją u Ciebie też pooglądać. Piekne są te cieniowane nici i guziczki. I trochę Ci tej zakładki zazdroszczę - bo swojej jakoś nie mogę się dorobić ;)
Piękna zakładka- uwielbiam zakładki wszelkiego regimentu ;)
OdpowiedzUsuńpiękna zakładka, cudna frywolitka, jestem pod wrażeniem :) pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna zakładka :)
OdpowiedzUsuń